76 lat temu w Lesie Wełeckim, w ramach odwetu za zabicie oficera gestapo Maxa Petersa rozstrzelano 29 mieszkańców powiatu buskiego. Byli to głównie działacze konspiracji i miejscowej inteligencji zamordowani 19 lipca 1944 roku. Wśród ofiar byli mieszkańcy Tuczęp, Jarosławic, Buska-Zdroju i Nowego Korczyna. Od 1944 do 1945 roku w Lesie Wełeckim rozstrzelano około 1000 osób.
Jak mówi doktor Karolina Trzeskowska-Kubasik z Instytutu Pamięci Narodowej, wojenna historia powiatu buskiego jest wątkiem pomijanym w historiografii polskiej. Na ten temat zachowały się jedynie artykuły regionalisty Leszka Marcińca.
– Nie tylko nie pisze się na temat zbrodni w Lesie Wełeckim, ale także brakuje śladów współczesnego upamiętnienia tej zbrodni. Istnieje jedynie pomnik znajdujący się na skraju lasu przy szosie Busko – Zdrój – Pińczów, który został zaprojektowany przez buskiego rzeźbiarza Leszka Kurzeję. Tablica już wyblakła, a sam pomnik jest słabo widoczny – dodaje.
Karolina Trzeskowska-Kubasik informuje, że 5 lipca 1944 roku Niemcy dokonali aresztowań w Tuczępach. Ujęto wówczas 19 osób. Część zesłano na roboty przymusowe do III rzeszy, część do obozu Auschwitz-Birkenau, a 8 osób rozstrzelano w lesie pod Buskiem. Tego samego dnia w Jarosławicach aresztowano 5 osób. Troje z nich rozstrzelano w lesie. Z kolei 15 czerwca 1944 roku w Busku – Zdroju aresztowano szefa kwatermistrzostwa tamtejszego obwodu Armii Krajowej kapitana Franciszka Naskręta. Aresztowano go w młynie w Tuczępach i osadzono w więzieniu w Busku-Zdroju, gdzie osobiście przesłuchiwał go Peters. Mimo okrutnych tortur nie wydał nikogo. Później przetransportowano go do więzienia w Kielcach – opowiada.
Jedną z ofiar lipcowej egzekucji był także Marceli Jastrząb, pseudonim „Szpilorek” – dowódca drużyny grupy dywersyjnej „Majdan”. Został aresztowany we własnym mieszkaniu. Karolina Trzeskowska-Kubasik podkreśla, że dzień po dokonaniu egzekucji na miejsce kaźni udali się członkowie rodzin. Podczas ekshumacji okazało się, że wszystkie ciała były zmasakrowane.
Instytut Pamięci Narodowej prowadzi badania, które mają na celu ustalić nie tylko liczbę ofiar zamordowanych w Lesie Wełeckim, ale także na terenie całego powiatu buskiego. Publikacja powstaje w ramach projektu IPN „Terror okupacyjny na ziemiach polskich w latach 1939-1945″.
Na zdjęciu: kpt Franciszek Naskręt