Pierwszy przeszczep nerki w regionie świętokrzyskim wykonali lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Jak informowaliśmy, operacja została przeprowadzona 2 lipca w Klinice Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Endokrynologicznej.
Bartosz Stemplewski, dyrektor szpitala na Czarnowie przyznał, że to historyczny moment nie tylko dla lecznicy, ale całego województwa. Dodał, że to jest potwierdzenie rangi szpitala wojewódzkiego na mapie zdrowotnej naszego regionu, ale też na mapie ogólnopolskiej.
– To jest przede wszystkim determinacja zespołu chirurgów naszego szpitala. Jestem przekonany, że od tego nie ma już odwrotu, i że nasi specjaliści będą wykonywać kolejne tego typu operacje. Taki jest kierunek naszego szpitala i wierzę w to, że będziemy w tym skuteczni – dodał Bartosz Stemplewski.
Przygotowania do uruchomienia w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach ośrodka transplantacji nerek trwały 2 lata. Jak informuje profesor Stanisław Głuszek, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Endokrynologicznej, w listopadzie 2018 roku w lecznicy na Czarnowie otworzono poradnię transplantacyjną. Następnie, by uzyskać niezbędne zgody do rozpoczęcia procedury transplantacji nerek, klinika chirurgii musiała przejść szereg kontroli i audytów Poltransplantu, czyli Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji. W grudniu 2019 roku Minister Zdrowia wydał zgodę na pobieranie, przechowywanie i przeszczepienie nerek od dawców zmarłych.
Jak dodaje profesor Głuszek, przeszczep nerki wykonano u 58-letniej kobiety, która od 5 lat musiała być poddawana dializom, ponieważ cierpiała na schyłkową niewydolność nerek. Operacja trwała około trzech godzin.
– Pacjentka czuje się dobrze i myślimy o wypisaniu chorej do domu. Myślę, że w odbędzie się to w ciągu kilku najbliższych dni. Chora jest w dobrym stanie, przyjmuje posiłki, poprawiają się u niej parametry wydolności przeszczepionej nerki i oddaje coraz więcej moczu. To jest dla nas, jako dla zespołu transplantacyjnego satysfakcjonujące – dodał profesor Głuszek.
Przy przeszczepieniu nerki obecnych było kilkanaście osób, zespół chirurgów, w tym ze specjalizacją z transplantologii, anestezjolodzy, instrumentariuszki i pielęgniarka anestezjologiczna. Byli to: dr Jacek Bicki, prof. Stanisław Głuszek, lek. Jakub Kuchinka, lek. Magdalena Kołomańska oraz anestezjolodzy: lek. Grażyna Markowska, lek. Tomasz Buda, jak również pielęgniarki: mgr Marzena Piasecka, mgr Bożena Jamróz i mgr Iwona Kulińska.
Profesor Stanisław Głuszek zapewnia, że klinika jest gotowa do wykonywania kolejnych przeszczepów nerek, ale by tak się stało potrzebni są dawcy. Dawca nerki dla 58-letniej kobiety, który za życia nie sprzeciwił się oddaniu po śmierci swoich organów, uratuje w sumie życie kilku osób. Lekarze pobrali od niego również wątrobę i serce.