Radni świętokrzyskiego sejmiku ostatecznie zrezygnowali z planów budowy biurowca dla urzędu marszałkowskiego. Nowy obiekt miał stanąć obok głównej siedziby urzędu, w miejscu dawnej biblioteki wojewódzkiej przy ulicy Targowej.
Podczas poniedziałkowej sesji radni niemal jednogłośnie zdecydowali o zaniechaniu inwestycji. Powodem takich decyzji był odmowa wojewódzkiego konserwatora zabytków na przedstawioną koncepcję zabudowy terenu.
Kolejnym argumentem, który przesądził o tym, że nowoczesny ośmiokondygnacyjny budynek nie powstanie, jest kosztowna przebudowa i remont teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Za rezygnacją z budowy biurowca urzędu zagłosowało 27 radnych, przy dwóch głosów wstrzymujących się: Henryka Milcarza z Lewicy oraz Tadeusza Kowalczyka z PSL.
Inwestycja miała kosztować około 78 mln zł i w dłuższej perspektywie generować oszczędności dla urzędu. W tej chwili koszty utrzymania, wynajmu i eksploatacji pomieszczeń, w których zlokalizowane są poszczególne departamenty, to około 4 mln zł rocznie. W nowym biurowcu swoje siedziby miały znaleźć niemal wszystkie jednostki organizacyjne urzędu.