Podtopione budynki mieszkalne, podwórka i część upraw, zalane drogi – to skutki niedzielnych intensywnych opadów deszczu w gminie Wilczyce, w powiecie sandomierskim.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu minionej doby odnotowała najwięcej interwencji właśnie z tego terenu. Przy wypompowywaniu wody pracują druhowie z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, w sumie 15 osób.
Jak powiedział Andrzej Makowski z OSP w Radoszkach – woda w niektórych pomieszczeniach sięga nawet 1,5 metra, wszędzie jest bardzo dużo błota.
Wójt Robert Paluch poinformował, że w wyniku nawałnicy zalanych zostało około 60 proc. dróg na terenie gminy.
– Woda naniosła na nie muł, miejscami także kamienie. Obecnie trwa sprzątanie. Po odmuleniu nawierzchni wiadomo będzie jak duże są uszkodzenia i jak bardzo liczne – dodał wójt.
W domu jednorodzinnym pana Roberta w Wilczycach woda wdarła się do wnętrza budynku.
– Cały dół jest zalany, panele wybrzuszone, ponadto cofnęło od szamba przez kanalizację i w domu jest sajgon – dodał nasz rozmówca.
Do Urzędu Gminy w Wilczycach napływają kolejne zgłoszenia od mieszkańców o szkodach jakie wyrządził żywioł.