Kwiat paproci pojawia się nierzadko w polskiej obyczajowości związanej z Nocą Kupały, która przypada około 21-22 czerwca. Jest to najkrótsza noc w roku. Choć de facto paprocie kwiatów nie mają, to w Polsce, także w województwie świętokrzyskim, można spotkać rośliny, które je przypominają.
– Paprocie kwiatów nie mają, posiadają wyłącznie zarodnie umieszczone na liściach – mówi Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce.
Dodaje, że szukanie kwiatu paproci z botanicznego punktu widzenia wydaje się zatem mało poważne. Temat ten jednak zgłębiali nasi przodkowie.
– W staropolskich powiedzeniach występowało słowo „nasięźrzale”, określające właśnie kwiat paproci, którego poszukiwano w dzień przesilenia letniego – mówi Paweł Kosin.
Jak przyznaje, dziś występują dwa ciekawe z nazwy gatunki paproci, u których można doszukać się czegoś na kształt kwiatu.
– Są to nasięźrzal i podejźrzon, czyli rzadkie paprocie, które nie imponują ani wielkością, ani kształtem. Mają one jednak zarodnie umieszczone w specyficzny sposób na liściach, przez co faktycznie mogą one przypominać kwiaty – wyjaśnia.
Oba gatunki są dziś pod ścisłą ochroną. Można je spotkać na śródleśnych polanach, w okolicach torfowisk.