Zabytkowa kaplica św. Katarzyny, stojąca w lesie Kurzacze w gminie Kunów, w przyszłym roku zostanie odrestaurowana. Mało kto wie, że jest ona najstarszą wolnostojącą kaplicą w Polsce i najcenniejszym zabytkiem gminy.
Została ufundowana w 1430 roku przez biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego. Nad wejściem do kaplicy na barokowym kartuszu znajduje się herb hierarchy.
Z inicjatywą restauracji kaplicy wyszły władze gminy. Burmistrz Lech Łodej informuje, że kaplica wymaga renowacji wykonanej przez profesjonalistę.
– Kamień pomalowany jest farbą olejną i to jest katastrofa, bo murszeje, próchnieje pod spodem. Kaplica jest pomalowana farbą nieprzepuszczającą powietrza i tam, gdzie odpadł tynk widać, że sypie się piasek – opisuje Lech Łodej.
Jak zauważa, trzeba odnowić figurę św. Katarzyny, jeden krzyż oraz odtworzyć drugi, którego nie ma w kaplicy. Poprawić trzeba będzie fundamenty, główne wejście i dach.
Właścicielem zabytku jest Nadleśnictwo Ostrowiec Św., ponieważ znajduje się ona niemal w środku lasu w obrębie Kurzacze. Rzecznik instytucji Jacek Sobolak informuje, że to jedyny tak wyjątkowy zabytek na terenie ostrowieckich lasów. Gmina Kunów opracowała już program prac renowacyjnych. Ten dokument jest niezbędny do uzyskania pozwolenia konserwatora zabytków na wykonanie prac.
– Po uzyskaniu tej zgody spiszemy z Kunowem porozumienie i razem będziemy aplikować o jakieś dofinansowanie – mówi Jacek Sobolak.
Jesienią gmina Kunów złoży wniosek do ministerstwa kultury o wsparcie prac. Prawdopodobnie 20 proc. wkładu własnego pokryją Lasy Państwowe. Koszt renowacji szacuje się na minimum 100 tys. zł.