Dziś odbędą się jednodniowe, skrócone uroczystości na Wykusie. Coroczne święto ze względu na epidemię zostało przeniesione na wrzesień.
Wykus to polana w okolicy Wąchocka. Podczas II wojny światowej była leśną twierdzą partyzantów Armii Krajowej walczących pod dowództwem Jana Piwnika „Ponurego” i Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta”.
Po wojnie miejsce znane było tylko ich podkomendnym. Dopiero w 1957 roku na polanie stanęła kapliczka upamiętniająca miejsce przebywania żołnierzy. Jesienią każdego roku na miejsce przychodzili dawni żołnierze, aby wspominać swoich dowódców – przypomina Anna Skibińska, wiceprezes Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Ponury-Nurt.
Od 1969 roku doroczne spotkania na Wykusie i w Wąchocku odbywają się w okolicach daty 16 czerwca, kiedy przypada rocznica śmierci Jana Piwnika.
Dziś o 14.00 modlitwę za zmarłych żołnierzy Ponurego i Nurta poprowadzi przy kapliczce ks. Leszek Sikorski z Bodzentyna. Z kolei o 17.00 w krypcie Ponurego ojciec Zachariasz z zakonu cystersów będzie modlił się ze zgromadzonymi w intencji Armii Krajowej.
Organizatorzy zachęcają, aby przez cały dzień o dowolnej porze odwiedzać Wykus indywidualnie. Warta honorowa będzie wystawiona od 13.00 do 16.00.
Natomiast główne uroczystości ze względu na epidemię, zostały przeniesione na wrzesień. Wtedy przypada rocznica poświęcenia kapliczki na Wykusie.