Pierwsze wydania dzieł Stefana Żeromskiego, między innymi „Opowiadania”, „Rozdzióbią nas kruki, wrony”, „Róża” i „Andrzej Radek, czyli syzyfowe prace” wzbogaciły zbiory Centrum Edukacji i Kultury „Szklany Dom” w Ciekotach. Podarowali je Kazimiera i Andrzej Zapałowie.
Wojciech Purtak, dyrektor „Szklanego Domu” podkreśla, że to kolejny dar od państwa Zapałów, ale ten jest wyjątkowo cenny.
-To są białe kruki, kilka egzemplarzy pierwszych wydań, które można określić jako bardzo, bardzo cenne. Musimy pamiętać, że dworek w Ciekotach to jedyne takie miejsce w Polsce, w którym mamy tak dużo zbiorów poświęconych Stefanowi Żeromskiemu i są to zarówno książki, jak i zbiory filatelistyczne, bo mamy także kolekcje znaczków ze Stefanem Żeromskim – wyjaśnia.
Biblioteka wzbogaciła się między innymi o debiutanckie „Opowiadania” Stefana Żeromskiego z 1895 roku. Są też pierwsze wydania „Utworów powieściowych” z 1889 roku, „Rozdzióbią nas kruki, wrony” (opublikowane pod pseudonimem Maurycy Zych) w 1905 roku, „Duma o hetmanie” z 1908 roku, „Róża” (wydana pod pseudonimem Józef Katerla) z 1909 roku, „Andrzej Radek czyli syzyfowe prace” z 1910 roku, czy „Pomyłki” z 1923 roku.
Część książek posiada pamiątkowe exlibrisy Stefana Żeromskiego, które pisarz umieszczał na pierwszych kartach swoich dzieł.
Na uwagę zasługuje także pierwsza biograficzna opowieść o pisarzu, której autorem jest kuzyn pisarza Stanisław Piołun-Noyszewski. Jej tytuł brzmiał: „Stefan Żeromski. Dom, dzieciństwo i młodość” z 1928 roku.
Jak zaznacza Kazimiera Zapałowa, książki zostały zrewitalizowane i oprawione. Na niektórych, na przykład na „Róży”, widnieje winietka.
– Żeromski umieszczał je, żeby zabezpieczyć się przed nieuczciwością wydawców. Na przykład kiedy miał umowę wydawniczą na 1000 egzemplarzy „Dziejów grzechu”, a w magazynach znalazł stosy wydrukowanych książek, na których bogacił się nie autor, tylko wydawca, to wpadł w wielki gniew i postanowił, że będzie się chronił. Dlatego zlecił ówczesnym ilustratorom wykonanie winiet, które wydawcy mieli obowiązek przyklejać. Każda winieta była opatrzona inicjałami pisarza i numerem – tłumaczy.
Kazimiera Zapałowa jest skarbnicą wiedzy na temat Stefana Żeromskiego. Wspomina, że swoją pierwsza książkę o tym pisarzu kupiła, kiedy była w klasie maturalnej. Ponad 30 lat pracowała w Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego. Ma na swoim koncie opracowania, eseje i artykuły o twórcy „Syzyfowych prac”, ale także o innych osobach, związanych literacko z ziemią świętokrzyską. Była konsultantką filmów „Syzyfowe prace” i „Przedwiośnie”. Dzięki jej ogromnemu zaangażowaniu udało się zrekonstruować Dwór Żeromskich w Ciekotach, którego jest honorowym kustoszem.
– W jego urządzanie zaangażowałam się całkowicie i wtedy pomyślałam, że w domu powinna być nie tylko biblioteczka matki Stefana Żeromskiego, z XIX-wiecznymi publikacjami, jakie czytała, ale powinny być też książki Stefana Żeromskiego oraz wydawnictwa jemu poświęcone – mówi. Tym bardziej, że Żeromski z radością oddawał się lekturze. – Pisał nawet: „Jak ja zawsze lubiłem czytać książki… to moja jedyna zabawa od dzieciństwa” – dodaje Kazimiera Zapałowa.
Publikacje znalazły swoje miejsce w Pracowni Dzieł i Piśmiennictwa o Stefanie Żeromskim i Regionie Świętokrzyskim w dworku w Ciekotach.
– W 2014 roku kupiliśmy z mężem szafy i stoły do tego pomieszczenia i zaczęliśmy tu przekazywać nasze zbiory. Nie tylko książki, plakietki, medale, ale także kolekcja znaczków – wymienia.
W Ciekotach można znaleźć dzieła Żeromskiego z opracowaniem filologów, między innymi profesora Zdzisława Jerzego Adamczyka, profesora Zbigniewa Golińskiego, czy Kazimiery Zapałowej.
– Mamy też na przykład, co jest wielką rzadkością, i wiele bibliotek nam tego zazdrości, prace o języku Żeromskiego, które powstały pod redakcją profesor Kwiryny Handke – zaznacza.
Do Ciekot trafiły również materiały, będące wynikiem badań Kazimiery Zapałowej nad życiem i twórczością Stefana Żeromskiego oraz jego rodziną. To między innymi kopie dokumentów majątkowych czy stanu urzędu cywilnego.
– Zgromadzony materiał był podstawową do napisania przeze mnie książek o rodzinie Stefana Żeromskiego, przewodników, a następnie dał merytoryczną, naukową podstawę do stworzenia scenariusza i urządzenia stałej ekspozycji w dworku w Ciekotach – informuje Kazimiera Zapałowa.
Wśród podarowanych pamiątek są także płyty z nagraniem książki Kazimiery Zapałowej „50 lat z Żeromskim. Zwierzenia kustosza” czytanej przez Mirosławę Podwysocką w Radiu Kielce i wyemitowanej w 82 odsłonach oraz książki „Rodzina Stefana Żeromskiego w Świętokrzyskiem” w 78 odsłonach.