Bez barwnego i wesołego korowodu na ulicy Sienkiewicza, bez koncertów w Amfiteatrze Kadzielnia, ani na kieleckim Rynku, za to z warsztatami. W lipcu odbędzie się 47. Międzynarodowy Harcerski Festiwal Kultury Młodzieży, ale ze względu na pandemię koronawirusa, organizatorzy musieli wprowadzić wiele zmian.
Jak wyjaśnia Tomasz Rejmer, komendant ZHP Chorągwi Kieleckiej, wydarzenia festiwalowe co roku gromadziły tłumy. Podczas koncertów w Amfiteatrze Kadzielnia na widowni mogło zasiąść nawet 5 tys. osób, a na scenie występowało kilkaset osób. Koncerty na Rynku też gromadziły liczną grupę wykonawców i widzów. Do tego miasteczko festiwalowe, przeglądy konkursowe oraz warsztaty. Tak do tej pory wyglądał festiwal, który sprawiał, że do Kielc zjeżdżało wiele młodych osób nie tylko z regionu, ale też z Polski, a nawet z zagranicy.
Tym razem ze względu na zagrożenie epidemiczne o takiej formule trzeba było zapomnieć.
– Nadmienię, że także nie mielibyśmy, gdzie tych młodych osób ugościć, ponieważ część obiektów, z których do tej pory korzystaliśmy, jest w dyspozycji służb, na potrzeby ewentualnej kwarantanny – wyjaśnia i dodaje: – Z całej oferty zostały tylko warsztaty artystyczne, czyli właściwie esencja naszego festiwalu. Są kluczowe dla naszych uczestników i będziemy je chcieli zaoferować, ale w zmienionej formie.
Harcmistrz Arkadiusz Szostak, dyrektor artystyczny festiwalu wyjaśnia, że organizatorzy walczyli o zachowanie ciągłości wydarzenia, w trosce o dobro dzieci.
– Przez 46 lat do Kielc zjeżdżali uczestnicy festiwalu i postanowiliśmy za wszelka ceną, nawet jeśli miałoby nas to kosztować 10 razy więcej pracy niż zazwyczaj, nie zostawiać dzieci. To będzie bardzo trudna praca naszych instruktorów, bo zespoły nie działały przez kilka miesięcy, wokaliści nie mają dziś takiej pracy przepony, jak cztery miesiące temu, bo nie śpiewali. Z kolei jeśli chodzi o kondycję zespołów tanecznych, to tu momentami jest praca u podstaw, więc dlatego chcemy im pomóc wrócić do normalnej pracy – dodaje.
Festiwalowe warsztaty zostały podzielone na trzy moduły.
Pierwszy to „Wiatraczek Świętokrzyski”, w którym udział wezmą uczestnicy z Kielc i województwa świętokrzyskiego. W planach są warsztaty wokalne, wokalno-instrumentalne i taneczne, będą prowadzone dla solistów, małych grup wokalnych, zespołów wokalnych oraz zespołów tanecznych. W przypadku dużych grup będzie zastosowany podział na mniejsze grupy.
Moduł drugi to „Wiatraczek w podróży po Polsce”. Jest on adresowany do uczestników z całego kraju, którzy zgłosili udział w festiwalu. Instruktorzy z Kielc dojadą do uczestników do miejsc, w których oni trenują na co dzień.
Te warsztaty mają charakter bezpośredni. Natomiast zdalnie odbędzie się trzeci moduł, zatytułowany „Wiatraczek na świecie”. Specjalnie dla uczestników z zagranicy, specjalnie dla nich przeznaczone zajęcia odbędą się online.
Jak zapowiadają organizatorzy, relacje z odbywających się warsztatów pokaże Wiatraczek TV, działająca na festiwalowym kanale na YouTube. Będą kroniki festiwalowe. Nie zabraknie integracji, a jak zapewnia Tomasz Rejmer, zagra też największy zespół rockowy.
– Pod uwagę bierzemy dwa warianty. Pierwszy – online, czyli występy nagrane przez uczestników zmontujemy w studiu. Natomiast drugi – zorganizowanie wydarzenia w plenerze, w reżimie sanitarnym – wyjaśnia. Tegoroczny festiwal odbędzie się w dniach 9-19 lipca.