Okoliczni mieszkańcy alarmowali, że działalność kopalni powoduje usychanie okolicznych drzew.
Badania zlecił Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Jak się okazuje, woda wypompowywana z wyrobiska powoduje nadmierne zakwaszenie pobliskich terenów.
– To z kolei powodowało wymieranie okolicznej fauny i flory – mówi Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, Witold Bruzda.
W związku z tym, jak mówi Jarosław Pajdak, zastępca regionalnego dyrektora ochrony środowiska zdecydowano, by teren przy kopalni odkwasić. Prace ma przeprowadzić na własny koszt kopalnia Wiśniówka.
– Będą polegać na zastosowaniu tzw. zeolitów, czyli środków, które absorbują związki chemiczne i neutralizują je – tłumaczy.
Łukasz Leśnik, dyrektor operacyjny do spraw kruszyw w firmie Eurovia, do której należy kopalnia, potwierdza, że teren wokół kopalni jest zakwaszony, przy czym problem występował w tym miejscu od początku wydobycia. Dodaje, że obecnie jest ono wykonywane zgodnie ze wszystkimi obostrzeniami. Ponadto firma w miarę możliwości stara się minimalizować wpływ kopalni na środowisko.
– Od początku tego roku funkcjonuje tam oczyszczalnia wód opadowych, gdzie zebrana, zakwaszona deszczówka jest neutralizowana przy pomocy mleka wapiennego i dopiero taka wypuszczana jest dalej. Woda jest kontrolowana i na bieżąco sprawdzane są jej parametry – tłumaczy.
Rozpoczęcie odkwaszania terenu przy kopalni Wiśniówka rozpocznie się po uzyskaniu zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach. Teren ma być oczyszczony do czerwca 2022 roku.