Po kilkumiesięcznej przerwie, spowodowanej pandemią, strzelcy wracają do zajęć. Zachowanie dwumetrowej odległości w przypadku ćwiczeń z musztry było największym problemem, ale dyscyplina mundurowych wzięła górę.
Strzelcy z Oddziału Staszów Związku Strzeleckiego ćwiczyli w czwartek w Rytwianach elementy musztry, zgranie oraz elementy marszowe przed szkoleniem taktycznym, które jest planowane jeszcze w tym miesiącu.
Ćwiczono w małych grupach, aby zachować zasady bezpieczeństwa określone przez przepisy na czas pandemii. Młodzież garnie się do zajęć całymi rodzinami. Na zdjęciach widać np. dwie siostry w cywilnych ubraniach, które nie musza zachowywać przepisowej odległości dwóch metrów.