Do 90 mln zł wzrósł dług Skarżyska. Podczas środowej sesji rady miasta przewagą głosów koalicji prezydenckiej zapadła decyzja o wyemitowaniu obligacji na 16 milionów złotych.
Połowa tej kwoty przeznaczona będzie na wykup obligacji wyemitowanych przez Skarżysko w poprzednich latach. Kolejne 8 mln ma trafić na pokrycie deficytu budżetowego.
Jak mówiła podczas sesji skarbnik gminy, Ewa Pawełczyk, decyzja została podjęta na skutek przewidywanego spadku dochodów po epidemii koronawirusa. Tylko w kwietniu dochody gminy obniżyły się o ponad 40 procent. To kwota przekraczająca 1,7 mln zł. Tymczasem pieniądze są potrzebne na spłatę zadłużenia i prowadzenie inwestycji, choć niektóre z nich mogą być zrealizowane później. Ewa Pawełczyk dodała także, że pieniądze te nie zostaną przeznaczone na bieżące wydatki gminy.
Po dzisiejszej sesji i decyzji radnych koalicyjnych dług Skarżyska wzrósł do 90 mln zł. Ponad połowa tej kwoty to koszt obsługi długu. Wykup obligacji przez gminę, czyli spłata zadłużenia, zaplanowana została na lata 2025-2035, a roczne raty określone zostały w wysokości od 7 do 9 mln zł.
Radni opozycyjni zagłosowali przeciw emisji obligacji, jednak decyzja została przyjęta głosami rządzącej w mieście koalicji. Radni Prawa i Sprawiedliwości wskazywali na inne możliwości zaoszczędzenia pieniędzy, np. ograniczenie zatrudnienia w urzędzie miasta czy rezygnację z dużych imprez.
Podczas tej samej sesji rada udzieliła absolutorium prezydentowi Konradowi Krönigowi. Ta decyzja również została podjęta przewagą głosów koalicyjnych.