Rodzinną Majówkę Rowerową z księdzem biskupem Marianem Florczykiem zastąpi rodzinne spotkanie cyklistów w sierpniu.
Przedsięwzięcie odbywające się co roku w okolicy daty urodzin św. Jana Pawła II, zostało przesunięte ze względu na pandemię koronawirusa. Nową datę w porozumieniu z policją ustalono na 22 sierpnia.
– Podobnie jak maj, jest to miesiąc Maryjny – mówi pomysłodawca corocznych wyjazdów, ks. bp Marian Florczyk.
Dodaje, że może to być także dodatkowa atrakcja wakacyjna dla rodzin, z których wiele pewnie nie będzie planować w tym roku żadnych wyjazdów.
– 22 sierpnia, w sobotę, pojedziemy tą samą trasą, co zwykle, a więc z kieleckiej katedry do Dymin i Kaczyna, gdzie będziemy się zatrzymywać na modlitwę. Następnie, jeśli to będzie możliwe, pojedziemy do Borkowa, by tam wspólnie świętować lub zostaniemy w Kaczynie. Mam nadzieję, że koronawirus nam w tym nie przeszkodzi i będziemy mogli cieszyć się i dziękować we wspólnocie za życie – dodał biskup.
Biskup Marian Florczyk zauważa, że rower na skutek pandemii staje się coraz bardziej popularnym środkiem transportu na całym świecie. Podkreśla, że w Polsce, w tym w regionie świętokrzyskim ten trend także jest coraz bardziej zauważalny.
Rodzinna Majówka Rowerowa rozpoczęła się w 2004 roku. Tegoroczne wydarzenie tradycyjnie będzie nawiązywało do postaci św. Jana Pawła II. Biskup Marian Florczyk przypomina, że cały ten rok jest dedykowany świętemu Polakowi ze względu na stulecie jego urodzin.