M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Za niespełna dwa tygodnie piłkarze Korony wznowią rozgrywki PKO Ekstraklasy, które na początku marca zostały przerwane z powodu pandemii COVID-19. Kielecki zespół boryka się w ostatnich dniach z kłopotami kadrowymi. Do kontuzjowanych Piotra Pierzchały i Bartosza Prętnika dołączyli Mateusz Sowiński, Słowak Erik Pačinda i Serb Bojan Čečarić
Koronę opuścili w międzyczasie Hiszpan Ivan Marquez, Urugwajczyk Rodrigo Zalazar, Serb Namanja Miletić, Gruzin Wato Arweładze i Daniel Dziwniel. Trener Maciej Bartoszek może mieć duże problemy z zestawieniem linii defensywnej.
– Nie brałem pod uwagę sprawdzenia na środku obrony Čečarića, ale rozważam warianty z Michalem Papadopulosem i Michałem Gardawskim – powiedział 43 – letni szkoleniowiec.
– Jestem bardzo zadowolony z dyspozycji Jacka Kiełba. W ostatniej grze wewnętrznej, był jednym z zawodników, którzy przebiegli najwięcej kilometrów. To chyba świadczy o tym, że jego forma idzie w dobrą stronę – dodał trener „żółto – czerwonych”.
Korona wciąż boryka się także z kłopotami finansowymi. Rozmowy w sprawie nowych kontraktów, dla niektórych piłkarzy, utknęły w martwym punkcie.
– Zarząd wykonuje usilną pracę nad tym, żeby uregulować pewne zobowiązania finansowe wobec zawodników. Później będzie można usiąść i rozstrzygać dalsze kwestie. Poszliśmy w stronę małych kroków i robienia po kolei tego, co jest najistotniejsze. Od czegoś trzeba zacząć i cieszę się, że już niedługo pójdziemy do przodu z kolejnymi rzeczami. Wbrew pozorom dużo się dzieje, może nie tak szybko, jakby się chciało. Na pewne efekty trzeba będzie jeszcze poczekać – stwierdził Maciej Bartoszek.
W pierwszym meczu po restarcie sezonu, Korona zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Płock. Mecz 27. kolejki PKO Ekstraklasy rozpocznie się na stadionie im. Kazimierza Górskiego w niedzielę 31 maja o godzinie 12.30.
