Do pożaru uszkodzonej rury gazociągowej doszło w Suchedniowie, w pobliżu budynku nadleśnictwa. Prowadzone były tam prace ziemne. Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do służb przed godziną 9.00.
Starszy Brygadier Marcin Machowski, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku Kamiennej informuje, że na miejsce przyjechała grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego.
– Nie było zagrożenia dla mieszkańców, ani dla budynków. Dla bezpieczeństwa, zostało jednak ewakuowanych ponad 20 pracowników nadleśnictwa oraz 13 osób przebywających w sąsiednich budynkach – dodaje.
Zgodnie z zasadami została wyznaczona 50 metrowa strefa bezpieczeństwa. Łącznie na miejscu pracowało 7 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej oraz policja, pogotowie gazowe, a także pogotowie energetyczne. Po zakończeniu akcji rury będą naprawiane.
Nadleśniczy Piotr Fitas przyznaje, że akcja przebiegła bardzo sprawnie.
– Sytuacja była na tyle dynamiczna, że w ciągu kilku chwil wszyscy pracownicy opuścili budynek. Powiadomiliśmy o tym wszystkie służby, które zjawiły się u nas w ciągu kilkunastu minut. Straż leśna zamknęła drogę, aby uniemożliwić dojazd innych pojazdów w pobliże nadleśnictwa – relacjonuje.
Nadleśniczy dodaje, że firma zajmowała się naprawą instalacji ciepłowniczej.
– Nie mnie się wypowiadać o przyczynie tego zdarzenia – powiedział.
Jarosław Gwóźdź z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku informuje, że przejazd ulicą Bodzentyńską nie jest możliwy. Funkcjonariusze kierują na objazdy. W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. To pracownik firmy, który wykonywał prace w wykopie. Został zabrany do szpitala. Nie wiadomo jakie były przyczyny zdarzenia.
Po godzinie 11.30 zakończyła się ewakuacja i wszyscy mogli wrócić do budynków.