Sandomierz uczcił 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Obchody były inne niż zwykle, ponieważ ze względów sanitarnych wzięło w nich udział zaledwie kilkanaście osób. Ograniczono się do złożenia wiązanek kwiatów przy pomniku II Pułku Piechoty Legionów na cmentarzu katedralnym.
Burmistrz Marcin Marzec podkreślił, że 8 maja to dla Polaków ważna data, ponieważ nasz kraj i społeczeństwo bardzo ucierpiało w czasie działań wojennych. Zginęło 6 mln Polaków.
– Ta zawierucha wojenna bardzo zmieniła układ polityczny, granice naszego kraju i tak naprawdę pełną wolność odzyskaliśmy dopiero w 1989 roku, ale wtedy, 8 maja 1945 roku zakończyła się najtragiczniejsza wojna w historii tego świata – stwierdził burmistrz.
Starosta sandomierski Marcin Piwnik stwierdził, że nasza historia to dziedzictwo, które trzeba przekazywać kolejnym pokoleniom. Ppłk Paweł Czajkowski dowódca 3. Sandomierskiego Batalionu Radiotechnicznego podkreślił, że Wojsko Polskie zawsze uczestniczy w obchodach rocznicowych zakończenia II wojny światowej, ponieważ to oddanie hołdu ludziom, którzy poświęcili swoje życie dla Ojczyzny i dla nas abyśmy mogli żyć w wolnym kraju.
Janusz Jakubowski, prezes sandomierskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wyraził radość, że kombatanci są doceniani przez służby mundurowe. Przywołał 10. Świętokrzyską Brygadę Obrony Terytorialnej, w tym 102. batalion piechoty lekkiej, który w czasie epidemii dba o sandomierskich kombatantów pomagając im przetrwać ten trudny czas.
Podczas uroczystości przy pomniku zaciągnięta była warta honorowa żołnierzy Wojska Polskiego.