Kielecka spółka Chemar zostanie wkrótce poważnie doinwestowana, co pozwoli na modernizację zakładu. Zapewnił o tym, podczas wizyty w zakładzie Paweł Kolczyński, wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu, która zarządza firmą.
Prezes stwierdził, że najważniejszym wyzwaniem na najbliższe dni jest uporządkowanie kwestii kapitałowych oraz formalno-prawnych, a także połączenie w jedną spółkę Chemaru S.A. oraz Chemaru Odlewnie. Ma to nastąpić w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.
Ten krok umożliwi przystąpienie do nowego etapu rozwoju i odbudowy kieleckiego zakładu.
– ARP już rozpoczęła realizację programu inwestycyjnego w Chemarze, szacowanego łącznie na 16 mln zł. Znaczna część tych pieniędzy zostanie przeznaczona na odbudowę potencjału zakładu odlewniczego. Pierwsze fundusze na podwyższenie kapitału zakładowego Chemaru w wysokości 10 mln zł zostały przekazane już w lutym. Fundusze pozwolą na zakup odpowiednich urządzeń m.in. nowych pieców odlewnicznych oraz całej niezbędnej infrastruktury, która spowoduje, że odlewnia działająca pod marką Chemar będzie mogła prowadzić swoją działalność w sposób dużo bardziej efektywny stając się konkurencyjna zarówno na rynku polskim jak i europejskim – dodaje.
Paweł Kolczyński zaznacza, że kolejne 6 mln zł, które trafi do Chemaru zostanie w najbliższych tygodniach przekazane w formie pożyczki inwestycyjnej.
– W historii Chemaru otwieramy nowy rozdział. To rozdział, w którym ARP jako podmiot doświadczony w restrukturyzacji i podmiot odpowiedzialny za rozwój również tradycyjnych obszarów gospodarki, będzie prowadziła działania inwestycyjne w nowej spółce, która docelowo powstanie – zaznacza.
Zdaniem posła Krzysztofa Lipca, prezesa świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, po przejęciu nadzoru nad Chemarem przez Agencję Rozwoju Przemysłu, sytuacja kieleckiego zakładu wychodzi na prostą i daje szansę na dynamiczny rozwój spółki.
– Jestem przekonany, że już niebawem będziemy się mogli cieszyć pełnią sukcesu obserwując działalność kieleckiego Chemaru. Za wszystkie podjęte działania w celu ratowania zakładu pragnę podziękować zarówno przedstawicielom ARP, rządowi premiera Mateusza Morawieckiego, który skutecznie wdraża plan zrównoważonego rozwoju a także przedstawicielom zakładowej „Solidarności”, która jako pierwsza zwróciła się o pomoc w rozwiązaniu kłopotów spółki – dodaje parlamentarzysta.
Podczas spotkania wiceprezesa ARP ze związkowcami z Chemaru osiągnięto też porozumienie w sprawie postulatów wysuwanych przez załogę. Po rozmowach, w których uczestniczyli: wiceminister Piotr Wawrzyk, szef świętokrzyskiej Solidarności Waldemar Bartosz i przedstawiciele ARP, agencja zgodziła się na spełnienie dwóch postulatów związkowców.
Zgodnie z żądaniami załogi, ARP przekaże w trybie pilnym fundusze na modernizację zakładu, a pensje załogi nie zostaną obniżone. Trzeci z postulatów zostanie spełniony tylko częściowo, odwołany prezes spółki Robert Rzepka nie wróci na stanowisko, ale zostanie doradcą zarządu.
W rozmowy pomiędzy załogą spółki Chemar Odlewnie a Agencją Rozwoju Przemysłu zaangażował się wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk. Jak zaznacza świętokrzyski parlamentarzysta, wypracowane porozumienie świadczy o dobrej woli współpracy pomiędzy stronami.
– Ustalenia, które zostały dziś podjęte świadczą także o tym, że dzięki tarczy antykryzysowej kielecki Chemar uniknie negatywnych skutków pandemii koronawirusa z którą się zmagamy – dodaje.
W ubiegłym roku, zarówno będące na skraju upadłości Chemar Odlewnie, jak i Zakład Urządzeń Chemicznych i Armatury Przemysłowej Chemar zostały przejęte przez rządową Agencje Rozwoju Przemysłu. ARP przyznała odlewniom 16 mln zł dofinansowania, pieniądze mają być przeznaczone na spłatę kilkumilionowego zadłużenia spółki i zakup nowoczesnych urządzeń. W marcu zarządy obu spółek Chemaru uzgodniły i podpisały plan połączenia firm. Wynika z niego, że odlewnie zostaną przejęte przez ZUChiAP Chemar.
Chemar Odlewnie zajmuje się produkcją m.in. części do produkcji armatury przemysłowej. Z kolei Chemar S.A. głównie dystrybuuje energię elektryczną i gaz. W obydwu firmach pracuje około 200 osób.