Świętokrzyski Park Narodowy otwarty dla turystów. Zamiast wybrać się na majówkę do tłumnie odwiedzanych w tym czasie miejsc, dyrekcja parku zachęca do odkrywania nowych, rzadko uczęszczanych szlaków.
– Zwyczajowo najbardziej oblężone jest wejście na Łysicę od strony Świętej Katarzyny, dlatego serdecznie zachęcamy by w czasie spacerów nie grupować się i zachowywać odległości między innymi turystami – mówi Jan Reklewski, dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego.
Zaznacza przy tym, że w tym roku na piechurów czekają nowe trasy. To droga od Świętej Katarzyny do Nowej Słupi śladem dawnej kolejki wąskotorowej, która jako jedyna w parku jest dostępna także dla rowerzystów. Dyrektor zachęca też do odwiedzania mniej uczęszczanych szlaków, takich jak odcinek od Bodzentyna do Świętej Katarzyny, który w odróżnieniu od popularnych tras nie jest biletowany. Wiedzie przez rzadkie w parku szerokie łąki w dolinie Czarnej Wody. Dyrektor poleca też Bukową Górę – szlak od strony Psar.
– Wiedzie dorodnym bukowym lasem. Na tej trasie na pewno zaznamy większej intymności w kontakcie z naturą – zapewnia.
Dyrektor zaznacza, że pogoda na spacery w lesie zawsze jest dobra. Deszcze, które pojawiły się w ostatnich dniach sprawiły, że roślinność nabrała barw.
Przemierzanie szlaków jest płatne. Bilet normalny kosztuje 8 zł, a ulgowy 4 zł.