PKO Ekstraklasa ma wznowić rozgrywki pod koniec maja jako jedna z pierwszych w Europie. Władze ligi zamierzają sprzedać prawa do transmisji spotkań kolejnym zagranicznym nadawcom.
– Przymierzamy się do sprzedaży wybranych meczów międzynarodowym partnerom – poinformowała Małgorzata Borkowska, konsultant ds. praw mediowych Ekstraklasy S.A, w rozmowie z portalem sportowefakty.pl.
W tej chwili prawa do pokazywania ekstraklasy za granicą są w posiadaniu dwóch zagranicznych telewizji. Jedna z nich, „Planeta Sport”, ma prawa do jej transmisji na Bałkanach w takich krajach jak Serbia, Chorwacja, Czarnogóra, Macedonia Północna, Kosowo, Bośnia i Hercegowina, a także Słowenia. Z kolei drugą jest „Sportdigital” emitująca 20 spotkań na żywo w ciągu całego sezonu w Niemczech, Austrii i Szwajcarii.
– Przymierzamy się do sprzedaży wybranych meczów międzynarodowym partnerom na zasadach niewyłącznych licencji. W bieżącym sezonie wartość przychodów z praw międzynarodowych szacujemy na około 7 milionów złotych. Korzystając ze wczesnego wznowienia rozgrywek mamy w planach rozszerzenie oferty, ale na tę chwilę nie mogę mówić o szczegółach – mówi Małgorzata Borkowska.
Aktualnie w Polsce głównym nadawcą ekstraklasy jest telewizja Canal Plus, który ma prawo do pokazywania każdego z 296 meczów w sezonie 2020/21. Oprócz tego jedno spotkanie każdej kolejki transmitowane jest w TVP.