Władze województwa świętokrzyskiego mówią „Stop!” wirusowi i przekazują 32,5 mln złotych na zapobieganie rozprzestrzeniania się COVID-19. Projekt będzie realizowany z funduszy unijnych.
Dzięki niemu zwiększy się między innymi wykonywanie testów na obecność koronawirusa, a 4 tys. pracowników służby zdrowia zostanie zabezpieczonych w szpitalach.
– To największy projekt z Europejskiego Funduszu Społecznego skierowany na walkę z koronawirusem – podkreśla marszałek Andrzej Bętkowski.
Celem projektu jest zapewnienie bezpieczeństwa pracy ludziom z pierwszej linii frontu walki z koronawirusem, a więc lekarzom, pielęgniarkom i pozostałemu personelowi medycznemu zatrudnionemu w szpitalach nadzorowanych przez samorząd województwa. Większość kwoty zostanie przekazana na zakup niezbędnych środków ochrony indywidualnej oraz materiałów do dezynfekcji. Zapewni też bezpieczną utylizację odpadów medycznych.
Wicemarszałek Renata Janik zapowiada, że wsparcie otrzyma 5 placówek podlegających marszałkowi. Największe pieniądze – ponad 10 mln zł trafią do Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego. Ponadto Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach otrzyma ponad 7 mln zł, szpital w Czerwonej Górze – prawie 3 mln zł, Świętokrzyskie Centrum Psychiatrii w Morawicy – 370 tys. zł, a Świętokrzyskie Centrum Rehabilitacji w Czarnieckiej Górze – nieco ponad 1 mln zł. Ponad 2,5 mln zł pozostanie do dyspozycji departamentu zdrowia urzędu marszałkowskiego na doraźne potrzeby zgłaszane przez jednostki podległe samorządowi województwa.
Wicemarszałek Marek Bogusławski zwraca uwagę na działania Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego, które będą prowadzone dzięki 4-milionowemu dofinansowaniu.
– Za te pieniądze, w ciągu 10 miesięcy RCNT przebada 16 tys. próbek od pracowników medycznych naszych placówek oraz mieszkańców województwa podejrzanych o zainfekowanie koronawirusem – powiedział.
Testy będą wykonywane przez 13-osobowy zespół. W tej chwili jest kompletowana trzecia grupa do obsługi, ponieważ z powodu dużego zapotrzebowania, zostanie wprowadzona trzecia zmiana pracy w laboratorium. Uruchamiany jest także drugi, szybszy aparat o większej przepustowości. W efekcie w ciągu dnia uda się w samym RCNT przebadać nawet do 500 próbek. Do tej pory w instytucji przebadano 5 tys. próbek.
Sprzęt niezwłocznie trafi do placówek, dyrektorzy już mogą wydawać pieniądze, przyznane poszczególnym szpitalom.