Pierwszy i ostatni dzień czynne dziś było targowisko miejskie w Skarżysku-Kamiennej. Mieszkańcy wykazali się dużą nieodpowiedzialnością po ponownym otwarciu placu. Większość osób, które wybrały się na zakupy nie przestrzega zasad profilaktyki epidemicznej.
Targowisko zostało otwarte po raz pierwszy od miesiąca. Dostać się na jego teren można było tylko jednym wejściem, a władze miasta apelowały o rygorystyczne przestrzeganie zasad higieny. Klienci tych apeli nie posłuchali.
Prezydent miasta Konrad Krönig, powołał się na sms od znajomego lekarza o treści: „Konrad ludzie są jednak bardzo głupi, na targu dzieje się tragedia, masa ludzi, szczególnie starszych bez zasad, jeden na drugim, maseczki co trzeci nie nosi wcale lub na brodzie. Będzie za tydzień tragedia w Skarżysku, lekarze nie dadzą rady”.
Tę informacje potwierdza rzecznik Urzędu Miasta w Skarżysku Izabela Szwagierek. Osoby nieprzestrzegające zasad sanitarnych w większości byli to ludzie starsi, bez maseczek lub noszący je nieprawidłowo. Napór kupujących był tak duży, że zerwane zostały nawet taśmy zabezpieczające miejsca sprzedaży. W związku z tym podjęta została nieodwołalna decyzja o zamknięciu miejskich targowisk.
Po miesięcznym zakazie handel na targowiskach został przywrócony w tym tygodniu. W środę ruszyło targowisko „Manhattan” przy ulicy Sokolej, od dziś targ na osiedlu Kamienna.