Jakiej pomocy potrzebują samorządy w ramach tarczy antykryzysowej? Chce to sprawdzić senator Krzysztof Słoń z Prawa i Sprawiedliwości.
Rząd przygotowuje zbiór rozwiązań i przepisów, umożliwiających gminom i powiatom skuteczną walkę ze skutkami epidemii koronawirusa. Wśród propozycji znajduje się miedzy innymi zwiększenie dochodu gmin i powiatów z tytułu podatków PIT i CIT.
Senator Krzysztof Słoń podkreśla, że wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast zgłaszają wiele cennych uwag do projektów. Jak zaznacza, podstawowym problemem samorządów jest zaspokojenie potrzeb przedsiębiorców, mieszkańców oraz realizowanie bieżących inwestycji przy mniejszych dochodach.
– W planach tarczy jest umożliwienie zwiększenia poziomu zadłużenia samorządów w tym roku do poziomu 80 proc. dochodów, a nie jak dotychczas do 60 proc. Samorządy już teraz sygnalizują, że ich wpływy z tytułu podatku PIT i CIT będą niższe niż pierwotnie zakładano – wyjaśnia parlamentarzysta.
Krzysztof Słoń zaznacza, że w trakcie prowadzonych przez niego konsultacji, samorządowcy informowali o konieczności zwiększenia subwencji oświatowych, czy niwelowaniu strat związanych z ograniczeniem funkcjonowania komunikacji publicznej.
– Ta tarcza jest bardzo oczekiwana przez samorządy, które muszą wiedzieć, że bieżący rok finansowy jest dla nich rokiem szczególnym. Dlatego pewne kwestie będą uelastycznione ze strony rządu, czy aparatu fiskalnego. To niezwykle istotne, ponieważ zbliżamy się wielkimi krokami do połowy roku, dlatego dobrze aby budżety jednostek samorządu terytorialnego mogły się odnaleźć w nowej rzeczywistości i być realizowane zgodnie z nowymi wytycznymi – dodaje parlamentarzysta.
Krzysztof Słoń zaznacza, że cały czas prowadzi konsultacje i rozmowy ze świętokrzyskimi samorządowcami, które następnie przekaże do kancelarii premiera, dzięki czemu być może również te sugestie zostaną wprowadzone do konkretnych rozwiązań tarczy dla samorządowców.
Zdaniem Grzegorza Gajewskiego, burmistrza Opatowa, z powodu pandemii koronawirusa samorządy odczuwają dotkliwe straty. Jak wyjaśnia w przypadku jego miasta, to kwestia około 8 mln zł, które miały trafić na rewitalizację miasta ze środków rezerwowych niewykorzystanych przez inne samorządy, a obecnie zostały przeznaczone na walkę z wirusem. Prawdopodobnie wstrzymane zostaną także dofinansowania do remontów dróg, które ucierpiały na skutek klęsk żywiołowych. Grzegorz Gajewski, zaznacza, że pomoc rządu jest bardzo potrzebna jednak może okazać się niewystarczająca.
– Oczywistym jest, że jeżeli przedsiębiorstwa, takie jak restauracje czy hotele obecnie przestały działać, to siłą rzeczy wpływy do miejskiej kasy będą dużo niższe. Dlatego partycypacja samorządów w podatku VAT czy chociażby chwilowe zwiększenie udziału w podatku PIT pozwoliłoby odbudować finanse samorządu – tłumaczy.
Marian Buras, burmistrz Morawicy podkreśla, że gmina przeprowadziła już analizy które wykazały, że na skutek pandemii koronawirusa, dochód samorządu z tytułu udziału w podatku PIT będzie niższy o 20 proc., a to może skutkować koniecznością zaciągnięcia kredytów przez gminę.
– Gdyby zatem pojawiły się możliwości wyrównania częściowego tych dochodów, które obecnie tracimy, takich jak wpływy z PIT czy podatku od nieruchomości, wówczas sytuacja finansowa gminy uległaby poprawie – dodaje.
Marian Buras podkreśla, że w czasie epidemii koronawirusa kłopotliwe są także niektóre procedury administracyjne, które powinny być maksymalnie uproszczone.
Szczegółowe rozwiązania tarczy antykryzysowej przeznaczone dla samorządów zostaną przedstawione prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu.