W Sandomierzu symbolicznie uczczono dziś pamięć ofiar zbrodni katyńskiej. W tym roku mija 80 lat od tamtych tragicznych wydarzeń.
Z tej okazji, burmistrz Marcin Marzec i starosta sandomierski Marcin Piwnik złożyli kwiaty przy Mogile Katyńskiej znajdującej się w wojskowej części cmentarza katedralnego.
13 kwietnia przypada Dzień Pamięci o Ofiarach Zbrodni Katyńskiej. Burmistrz podkreślił, że to bardzo ważna data, ponieważ przypomina o ogromnej tragedii narodu polskiego. Oficerowie Wojska Polskiego, policji i innych służb mundurowych zostali wymordowani przez stalinowskiego oprawcę.
– Ta rocznica jest tym ważniejsza, że praktycznie do lat 90-tych XX wieku o tej tragedii wiedzieliśmy bardzo niewiele, była skrzętnie ukrywana. Mord w Katyniu i innych miejscach kaźni był częścią planu o eksterminacji elity polskiego społeczeństwa, ludzi, którzy mogli poprowadzić naród do zwycięstwa, do walki o wolność i niepodległość – powiedział burmistrz Marcin Marzec.
Starosta sandomierski Marcin Piwnik podkreślił, że należy pamiętać o historii i ofiarach bestialskich mordów NKWD.
– Polscy jeńcy wojenni wzięci do niewoli we wrześniu 1939 roku przez Armię Czerwoną zostali przekazani NKWD, zatrzymani i transportowani do ZSRR, gdzie umieszczono ich w obozach w Kozielsku koło Smoleńska, Starobielsku i Ostaszkowie. Następnie, wbrew konwencjom międzynarodowym, zostali zamordowani. Losy naszego narodu są tragiczne, dlatego bardzo ważne jest poczucie jedności oraz pamięci o pomordowanych – zakończył starosta Marcin Piwnik.
Dwuosobowa delegacja władz samorządowych złożyła również kwiaty na Mogile Wołyńskiej.