Sto ochronnych przyłbic przekazał sandomierskim żołnierzom WOT poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Kwitek. Parlamentarzysta podkreśla, że żołnierze są teraz na pierwszej linii walki z epidemią, dlatego potrzebna jest solidarność w doposażaniu ich w środki ochrony indywidualnej.
Żołnierze 102. Batalionu Piechoty Lekkiej w Sandomierzu rozwożą żywność dla osób potrzebujących wsparcia, ponadto pomagają personelowi medycznemu w czterech szpitalach powiatowych. Dokonują pomiaru temperatury osobom wchodzącym do lecznic.
– Terytorialsi na co dzień niosą pomoc, narażając swoje życie i zdrowie. To, że ludność może czuć się teraz bezpiecznie zawdzięczamy również żołnierzom Wojsk Obrony Terytorialnej – podkreślił poseł Marek Kwitek.
Ppłk Arkadiusz Nenutil, dowódca 102. batalionu przyznaje, że środki ochrony osobistej stanowią bardzo ważny element bezpieczeństwa żołnierzy. Przyłbice ochronne mają ten plus, że mogą być stosowane wielokrotnie po umyciu i zdezynfekowaniu – stwierdził dowódca.
Praca sandomierskich terytorialsów odbywa się na zmianę. Teraz w koszarach zgrupowanych jest 50. żołnierzy oraz 20. podchorążych z Wojskowej Akademii Technicznej, którzy zostali przysłani jako wsparcie, ponieważ przed świętami przybywa obowiązków związanych z dostarczaniem pomocy żywnościowej dla mieszkańców.
Przyłbice ochronne zostały wykonane w Sandomierzu, przez jedną z lokalnych firm. Poseł Marek Kwitek podkreślił, że dostał na nie atrakcyjną cenę, co świadczy o tym, że w trudnym czasie także środowisko biznesowe chętnie współpracuje w zabezpieczaniu służb. Wczoraj parlamentarzysta podarował w sumie 300 przyłbic dla sandomierskiej policji, straży pożarnej, straży miejskiej i dla Szpitala Specjalistycznego w Sandomierzu.