Wiosna to szczególny moment w przyrodzie, zwłaszcza tej dzikiej. Roślinność w świętokrzyskich lasach coraz mocniej budzi się do życia.
Jak informuje Paweł Kosin, rzecznik Nadleśnictwa Daleszyce, przekwitły już m.in. przebiśniegi i wawrzynek wilczełyko. Rozkwitają natomiast kolejne, równie piękne kwiaty.
– Bardzo ładnie kwitną zawilce. To popularne i pospolite rośliny, które łanowo występują w lasach i kwitną na biało. Przekwitają już przylaszczki – niebieskie kwiaty, które też są symbolem wiosny. Zaczynają się rozwijać pędy dąbrówek – mówi.
Jak zaznacza Paweł Kosin, kiedy dni stają się dłuższe, a temperatura powietrza wzrasta, do życia zaczynają się budzić także drzewa.
– W najbliższych dniach rozwojowi ulegnie listowie brzóz, modrzewi, a później buków. To są gatunki, które najszybciej reagują na wyższe temperatury i stosunkowo mniej boją się przymrozków – zaznacza.
Paweł Kosin podkreśla, że problemem w lasach jest brak opadów deszczu. Na ogół bywało tak, że na początku zimy topniał śnieg i pojawiały się opady deszczu. Teraz sytuacja jest zupełnie inna.
– Mogliśmy liczyć, że wody w przyrodzie, która jest absolutnie niezbędna do rozwoju wszystkich żywych organizmów było więcej. W tej chwili niestety jej brakuje. My również oczekujemy deszczów ze względu na zagrożenie pożarowe – informuje.
Jak informowaliśmy, w piątek wprowadzono zakaz wstępu do lasów. Spowodowane jest to pandemią koronawirusa. Lasy będą zamknięte do 11 kwietnia, natomiast parki narodowe – do odwołania. Przestrzeganie tego zakazu będą egzekwowały straż leśna i Straż Parków Narodowych.