Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach świętuje w tym roku dwa jubileusze. 85 lat temu budynek oddano do użytku, a 75 lat temu wznowiono działalność kulturalną po II wojnie światowej.
Jak informuje Jarosław Machnicki, dyrektor WDK, w tym czasie przez instytucję przewinęły się setki tysięcy mieszkańców regionu. Z tej okazji poszukiwane są pamiątki związane z historią placówki.
– Poszukujemy dokumentów pisanych, fotograficznych. Mogą to być m.in. zdjęcia z różnych imprez. Może ktoś ma jakieś przedmioty, które w jakiś sposób posiadł, a związane są z naszym obiektem – mówi.
Jarosław Machnicki dodaje, że mieszkańcy chętnie przekazują pamiątki.
– Dostaliśmy trzy fragmenty pierwszej podłogi z sali lustrzanej, pojawiły się fotografie. Ludzie zaczynają z nami nawiązywać kontakt i mówią, że szperają, szukają – podkreśla.
Osoby, które chcą podzielić się zdjęciami, skanami i innymi zachowanymi pamiątkami, mogą dzwonić do sekretariatu WDK, pod numer 41 36 55 101. Jarosław Machnicki podkreśla, że były plany, aby jesienią zorganizować wydarzenia rocznicowe. Ze względu na pandemię koronawirusa nie wiadomo jednak, czy dojdą one do skutku. Ponadto, powstaje scenariusz do filmu, który będzie opowiadał historię instytucji. Tworzone jest także kalendarium, które zostanie umieszczone na stronie internetowej WDK.
Obiekt obecnego Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach został oddany do użytku w 1935 roku. Nosił wówczas nazwę Dom WF i PW im. Józefa Piłsudskiego. Do historii życia towarzyskiego przedwojennych Kielc przeszły akademie, rauty i bale, których ekstrawagancja miała drażnić kieleckich mieszczan. Zbytnia elitarność działania domu, zarządzanego przez kpt. Mariana Przyłuskiego była krytykowana przez radę miejską z prezydentem Stefanem Artwińskim na czele, dlatego po dłuższych pertraktacjach w budynku zlokalizowano Miejski Ośrodek WF i PW oraz świetlicę i ogród jordanowski dla dzieci. W sierpniu 1939 roku Zarząd Domu WF i PW postanowił przekazać placówkę Ministerstwu Sił Zbrojnych. Wybuch wojny pokrzyżował wszelkie plany. Chociaż ograbiony z wyposażenia, to jednak budynek przetrwał zawieruchę wojenną. W 1945 roku zaczęła się aktywność w kulturze tego obiektu. Choć jeszcze nie nazywał się Wojewódzkim Domem Kultury i nie miał statutu samodzielnej jednostki, jednak wiele osób organizowało tam różne przedsięwzięcia z zakresu kultury. Powoływano różne związki, m.in. malarzy, literatów, plastyków. Od 1949 roku placówka nosiła nazwę Wojewódzkiego Domu Kultury Związków Zawodowych, ponieważ pieczę nad obiektem przejęła Okręgowa, a później Wojewódzka Rada Związków Zawodowych, która w budynku miała swoją siedzibę.
12 maja 1990r. Wojewódzki Dom Kultury powrócił do imienia swojego patrona, zostając Wojewódzkim Domem Kultury im. Józefa Piłsudskiego.