Starachowicki szpital został doposażony przez Agencję Rezerw Materiałowych. Jak informuje rzecznik lecznicy Małgorzata Kałuża, przekazane zostało między innymi 250 litrów środków do dezynfekcji rąk i 300 litrów płynów do dezynfekcji powierzchni.
– To, co dla nas najważniejsze, to środki ochrony osobistej – dodaje Małgorzata Kałuża. W transporcie było 2000 specjalistycznych masek FFP3, 2000 masek chirurgicznych, 300 gogli i tysiąc kombinezonów ochronnych. Do szpitala trafiły także czepki, ochraniacze na obuwie, rękawiczki jednorazowe i termometry elektroniczne.
Obecnie szpital najbardziej potrzebuje środków ochrony osobistej. Tych potrzeba w ilościach idących w dziesiątki tysięcy sztuk. Dzienna obsługa jednego pacjenta to 10 kompletów jednorazowych ubrań ochronnych.
Ze względu na duży popyt, środki dezynfekcyjne i ochrony osobistej bardzo zdrożały, a dodatkowo są trudno dostępne. Szpital w Starachowicach jest główną jednostką w naszym województwie, która leczy osoby zakażone koronawirusem.