Zwolnienie mikrofirm do 9 osób ze składek do ZUS przez 3 miesiące przewiduje pakiet ustaw składających się na tarczę antykryzysową, którą uchwalił w sobotę Sejm. W ramach przyjętych rozwiązań państwo ma przejąć na 3 miesiące obejmujące marzec, kwiecień i maj bieżącego roku pokrycie składek do ZUS od mikrofirm założonych przed 1 lutego br.
Ze zwolnienia będą mogli skorzystać też samozatrudnieni z przychodem do 15 tys. 681 zł (300 proc. przeciętnego wynagrodzenia), którzy opłacają składki tylko za siebie. Jak informuje Paweł Szkalej rzecznik świętokrzyskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, instytucja jest gotowa do realizacji rozwiązań w ramach tarczy antykryzysowej, jak tylko nowe przepisy wejdą w życie.
– Ze swej strony będziemy robić wszystko, by przedsiębiorcom znajdującym się w trudnej sytuacji jak najlepiej pomóc. Wszystkie wnioski, które będą do nas spływały będą realizowane priorytetowo. Obecnie czekamy na ewentualne poprawki dotyczące tarczy antykryzysowej w Senacie oraz podpis prezydenta – dodaje.
Rzecznik świętokrzyskiego ZUS zaznacza, że głównym celem tarczy są rozwiązania dotyczące ochrony zatrudnienia, zmniejszenia obciążeń i zachowanie płynności finansowej przedsiębiorstw.
– Ponadto Zakład Ubezpieczeń Społecznych już w ubiegłym tygodniu przygotował dla swoich klientów prosty wniosek o odroczenie płatności składek. Taki formularz złożyło już 500 osób, to proste rozwiązanie, które umożliwia już w tym momencie w prosty sposób uzyskać odroczenie składek na ZUS z uwagi na epidemię koronawirusa – zaznacza.
Grzegorz Romański właściciel jednej z kieleckich restauracji, obawia się, że nie będzie mógł skorzystać ze zwolnienia ze składek ZUS przez trzy miesiące, mimo że jego firma zatrudnia siedem osób.
– Oprócz siedmiu pracowników podstawowych zatrudniam także uczniów, w ramach przyuczenia do zawodu. Posiadają oni umowę o pracę czas określony 3 lat nauki w szkole. To powoduje problemy, ponieważ wówczas okazuje się, że na liście pracowników posiadam 15 osób. Moim zdaniem zatrudnianie uczniów w ramach przyuczania do zawodu nie powinno być brane pod uwagę, przy okazji zwolnienia z ZUS – zaznacza.
Grzegorz Romański podkreśla, że jeżeli jego firma nie będzie mogła skorzystać ze zwolnienia ze składek znajdzie się w bardzo trudnej sytuacji, co może doprowadzić nawet do likwidacji przedsiębiorstwa.
W ramach tarczy antykryzysowej zarówno przedsiębiorca, jak i pracujące dla niego osoby zachowają prawo do świadczeń zdrowotnych i z ubezpieczeń społecznych za okres zwolnienia ze składek.