Znajomością „Pana Tadeusza” oraz „Zemsty” musieli wykazać się uczniowie, którzy pisali próbny egzamin ósmoklasisty z języka polskiego. Wiele zadań opierało się właśnie o te dwie lektury.
Z powodu koronawirusa uczniowie rozwiązywali zadania w domu. Arkusze ściągali ze strony Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Nie obyło się bez problemów, bo z powodu ogromnego obciążenia przez około 20-30 minut witryna była niedostępna dla wielu osób. Patrycja, uczennica ósmej klasy, która pisała próbę jest zadowolona, że taki egzamin został przygotowany.
– Na pewno pozwolił sprawdzić jak dużo już umiem. Zadania były różne. Łatwe i trudniejsze, ale ogólnie były w porządku. Trochę kłopotu sprawiła mi praca pisemna, to dlatego, że nie lubię pisać – opowiada Patrycja.
Temat pracy pisemnej młodzi ludzie mogli wybrać z dwóch propozycji. Pierwsza kazała im uzasadnić, że każdą przeszkodę można pokonać jeżeli dąży się do wymarzonego celu. Tematem drugim było opowiadanie o przygodach kogoś, kto przeniósł się do świata wybranej lektury. Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty ma nadzieję, że większość młodych ludzi podeszła do testu odpowiedzialnie i nie korzystała z niedozwolonych źródeł.
– Ten egzamin miał służyć przede wszystkim określeniu na jakim poziomie są młodzi ludzie. Nie wyobrażam sobie, by w ten sposób przeprowadzać egzaminy normalne. Podczas próby młodzi ludzie mieli okazję zobaczyć jak wygląda arkusz – tłumaczy kurator.
Egzamin próbny będzie teraz sprawdzony przez nauczycieli, którzy przekażą swoje uwagi uczniom. Jutro młodzi ludzie przystąpią do kolejnej próby, tym razem z matematyki, natomiast w środę zaplanowano egzamin z języka obcego.
Prawdziwy egzamin ósmoklasisty ma rozpocząć się 21 kwietnia, ale Kazimierz Mądzik nie ukrywa, że najprawdopodobniej ten termin zostanie zmieniony.