Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce z powodu pandemii koronawirusa nie trenują wspólnie. Zawodnicy przebywają w domach z najbliższymi, a każdy z nich otrzymał dokładną rozpiskę zajęć indywidualnych.
– U mnie wszystko w porządku – informuje Mateusz Kornecki. – Cały czas siedzę w domu. Wychodzę tylko wtedy, kiedy muszę. Biegam na zewnątrz, ale w odosobnieniu. Więcej czasu poświęcam na domowe obowiązki, na pewno więcej sprzątam. Uważam, że jest to też czas, żeby się rozwijać, na przykład przez czytanie książek, czy oglądanie filmów. To, że nie mogę spędzać więcej czasu na zewnątrz może trochę doskwierać, ale za to poświęcam go moim bliskim – zdradza bramkarz mistrzów Polski.
Póki co nie wiadomo kiedy piłkarze ręczni PGE Vive będą mogli wrócić do wspólnych treningów.