Stworzenie projektu naklejek podłogowych, które pozwalają klientom sklepów zachować odpowiednią odległość, czy szycie maseczek dla lekarzy. Kieleckie instytucje kultury zaangażowały się w działania, które mają na calu profilaktykę związaną z koronawirusem.
Instytut Dizajnu w Kielcach zainicjował akcję #lepiejdalej, której pomysłodawczynią jest Paula Dulnik. Hasło to pojawiło się na naklejkach, które można umieścić na podłodze w sklepie czy w lokalu gastronomicznym.
Dominika Janicka z Instytutu Dizajnu wyjaśnia, że to sposób na zorganizowanie bezpiecznego ruchu.
– Naklejki dystansujące są odpowiedzią na obecne wymogi poruszania się po przestrzeni sklepu, czyli konieczność zachowania minimum półtorametrowego odstępu między klientami. Takie rozwiązania były już w Europie, a my wspólnie z Instytutem Dizajnu postanowiliśmy je wprowadzić w Polsce, u nas w Kielcach – podkreśla.
Naklejki można już spotkać w sklepie „Żabka” przy ulicy Kościuszki w Kielcach. Są praktyczne, a na dodatek ładne.
Każdy przedsiębiorca, który chce taką informację umieścić u siebie, może gotowy projekt bezpłatnie pobrać ze strony internetowej Instytutu Dizajnu, albo z jego profilu na Facebooku.
Instytut Dizajnu, a dokładnie Ambasada Dizajnu działająca przy ulicy Wesołej w Kielcach szyje także maseczki dla lekarzy. Hanna Zarzycka-Konieczkiewicz mówi, że instytucja ta dołączyła do akcji społecznej „Kielce szyją maski dla medyków”.
– W tym momencie w ambasadzie pracują dwie osoby. Szyjemy tu, na miejscu, oraz w domu. Mamy też zaprzyjaźnione osoby, które brały udział w naszych warsztatach i też się włączyły do szycia. To są krawcowe, albo osoby, które złapały bakcyla i szyją w zaciszu domowym – tłumaczy.
W ciągu tygodnia w Ambasadzie Dizajnu powstaje około 200 maseczek. Taki sam jest efekt pracy dwóch krawcowych – garderobianych, pracujących na co dzień w Kieleckim Teatrze Tańca.
Dotychczas były zajęte przygotowywaniem kostiumów do „Kopciuszka”, ale jak tłumaczy Elżbieta Pańtak, dyrektor KTT, premiera widowiska została przełożona na bliżej nieokreślony czas, więc panie zamiast strojów, szyją maseczki.
– Uszyliśmy już około 200 maseczek. Część z nich trafi do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, a reszta do koordynator grupy „Kielce szyją maski dla medyków”. Dzisiaj przekażemy te maski szpitalom. Czekamy na dostawę materiału i w poniedziałek rozpoczniemy szycie kolejnej partii maseczek – zapowiada Elżbieta Pańtak.
Maseczki powstają według ścisłych zaleceń, z odpowiedniej jakości materiałów.