Dwóch ratowników medycznych i lekarz z pińczowskiego pogotowia ratunkowego trafili na kwarantannę domową. Medycy mieli kontakt z osobą zarażoną koronawirusem.
Z informacji Radia Kielce wynika, że pogotowie zostało wezwane do ponad 50-letniej kobiety, mieszkanki gminy Złota w powiecie pińczowskim. Gdy zespół dotarł na miejsce, okazało się, że kobieta ma objawy mogące świadczyć o zarażeniu koronawirusem. Miała kontakt z synem, który wrócił z zagranicy. Mieszkanka trafiła na oddział zakaźny w Busku-Zdroju. W nocy z niedzieli na poniedziałek wyniki potwierdziły obecność u niej koronawirusa.
Załoga karetki nie miała od zgłaszającego informacji na ten temat i nie była przygotowana na transport osoby, która może być zarażona koronawirusem. Marta Solnica, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego, potwierdza, że osoby z pogotowia ratunkowego z Pińczowa są na kwarantannie.
– Kontakt mieli niewielki, ale takie jest zalecenie sanepidu – zaznacza.
Dyrektor apeluje, aby nie zatajać informacji o kontakcie z osobami zakażonymi koronawirusem oraz kontakcie z osobami, które wróciły z zagranicy. Apeluje także, aby osoby przebywające na kwarantannie nie opuszczały swojego miejsca pobytu.
Od ratowników i lekarza został już pobrany materiał genetyczny do badań. Obecnie czekają na wyniki.