Trzy stowarzyszenia z powiatu sandomierskiego rozpoczęły szycie maseczek, które trafią do Szpitala Specjalistycznego w Sandomierzu, służb mundurowych oraz osób objętych kwarantanną poza miejscem zamieszkania.
Inicjatywa należy do starosty sandomierskiego, Marcina Piwnika, a podjęło ją Stowarzyszenie „Gorzyczany” z gminy Samborzec, Koło Gospodyń Wiejskich z Nawodzic w gminie Klimontów i KGW „Chwałowianki” z gminy Obrazów. Starostwo kupiło na ten cel 350 metrów kwadratowych materiału z atestem Państwowego Związku Higieny. W poniedziałek dokupiona zostanie druga partia materiału.
Dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Sandomierzu, Marek Kos poinformował, że na razie lecznica nie ma braków w maseczkach, ale ponieważ są one jednorazowe, szybko rezerwy się wyczerpują. Dodał, że skoro materiał przeznaczony do szycia maseczek posiada stosowny atest, to będą one mogły być używane w szpitalu.
– Nie wykorzystamy ich na sali operacyjnej, ale przy innych kontaktach z pacjentami mogą spełnić swoją funkcję – stwierdził Marek Kos.
Koło Gospodyń Wiejskich „Chwałowianki” uszyje w sumie ok. 500 maseczek. Jak poinformowała prezes KGW, Klaudia Tajs, w akcję zaangażowało się kilkanaście pań, które dostały materiał do swoich domów i tam wykroiły formę na maseczki. Szyciem zajmie się zaprzyjaźniona z KGW właścicielka atelier „Gamon”, Justyna Wesołowska. Klaudia Tajs podkreśliła, że podczas pracy nad maseczkami spełnione są wszystkie wymogi bezpieczeństwa sanitarnego. Każda z pań pracuje oddzielnie, u siebie w domu.
Pierwsza partia maseczek szytych przez stowarzyszenia gotowa będzie w najbliższy poniedziałek.