Lekarze z przychodni podstawowej opieki zdrowotnej apelują do pacjentów o niezgłaszanie się do nich, jeżeli nie ma bezwzględnej konieczności.
Jak informowaliśmy, od poniedziałku Narodowy Fundusz Zdrowia w związku z sytuacją epidemiologiczną wprowadził teleopiekę. Dzięki tej usłudze poradę lekarską można uzyskać przez telefon, bez wychodzenia z domu. Wystarczy zadzwonić do przychodni.
– Tymczasem nadal są pacjenci, którzy zamiast skorzystać z tej formy kontaktu z lekarzem, decydują się przyjść do przychodni osobiście, co w obecnej sytuacji epidemiologicznej nie jest wskazane – mówi dr Witold Rezner, kierownik medyczny Centrum Medycznego „Zdrowie”.
Jak dodaje, unikanie wizyt w przychodni, gdy nie zachodzi bezwzględna konieczność jest korzystne nie tylko dla pacjentów, ale także i dla lekarzy oraz całego personelu w przychodni.
– Jeżeli lekarz zacznie badać pacjenta i dopiero podczas badania okaże się, że może być zakażony koronawirusem, wówczas trzeba wdrożyć specjalne procedury. Taki pacjent jest transportowany do odpowiedniego pomieszczenia w naszych przychodniach i zostaje odizolowany – wyjaśnia Witold Rezner.
Następnie wzywany jest transport sanitarny i pacjent zostaje zawieziony na oddział zakaźny. Natomiast gabinet, w którym przebywał taki pacjent musi zostać zdezynfekowany. Jak dodaje, także personel, który miał bliski kontakt z pacjentem z podejrzeniem koronawirusem i nie wiedział o tym, musi zostać wyłączony z pracy na okres kwarantanny.
Sebastian Kędzierski, lekarz z Centrum Medycznego PZU Zdrowie Artimed przyznaje, że zainteresowanie teleopieką jest duże, a pacjenci zaczęli dzwonić intensywnie od wczoraj, po decyzji rządu o tymczasowym zamknięciu szkół, przedszkoli i żłobków. Jak dodaje, najczęściej pacjenci dzwonią w sprawie przedłużenia recept. Lekarze udzielają też prostych porad telefonicznych.
– Lekarz rodzinny najczęściej zna swoich pacjentów i często te wizyty w przychodni są niepotrzebne. Jeśli znamy pacjenta, wiemy jakie leki bierze, na co dobrze reaguje, to na podstawie dobrze zrobionego wywiadu lekarskiego i objawów pacjenta jesteśmy w stanie dobrać leczenie przez telefon. Mamy również prawo wystawić zwolnienie lekarskie, dlatego w tej sprawie pacjenci także nie muszą się zgłaszać do przychodni – dodał dr Sebastian Kędzierski.
Wykaz wszystkich świętokrzyskich przychodni z adresami i numerami telefonów, które świadczą porady właśnie przez telefon dostępny jest na naszej stronie internetowej.