– Wszyscy wiedzą, w jakiej sytuacji finansowej znalazł się nasz klub. Cieszę, że w ogóle do Kielc przyjechaliśmy. Sukcesem jest to, że ci ludzie z zaciśniętymi zębami przygotowali się do rundy wiosennej – powiedział po meczu z rezerwami Korony, trener trzecioligowych piłkarzy Wisły Sandomierz Rafał Wójcik.
Władze miasta wciąż nie podjęły decyzji w sprawie dofinansowania klubu. Jak podkreślił szkoleniowiec sandomierzan, wiele osób obawia się o przyszłość „niebiesko–biało–czerwonych”.
– Zobaczymy, co się wydarzy w tym tygodniu. Ma się coś diametralnie zmienić. Czekamy na ruchy ze strony miasta, zarząd jest od nich także uzależniony. Do meczu z Hutnikiem Kraków powinniśmy coś wiedzieć. Pojawiło się światełko w tunelu i jest ponoć duże prawdopodobieństwo, że będzie dobrze – stwierdził Rafał Wójcik.
Prezes sandomierskiego klubu Sebastian Wieczorek zapewnił w rozmowie z Radiem Kielce, że drużyna na pewno dokończy sezon w III lidze. Jednak co się wydarzy w czerwcu na razie jest wielką zagadką.