– Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że troska o czyste powietrze, nieskażoną ziemię, zdrowe pożywienie i pozbawione niepotrzebnych dodatków rzeki powinna być priorytetem kulturalnego człowieka – tak zaczęło się dyktando, z jakim zmierzyli się dziś uczniowie w ramach XXVIII Tygodnia Kultury Języka. Atrakcją pierwszego dnia były także ballady Adama Mickiewicza wykonane w świętokrzyskiej gwarze.
Wydarzenia gromadzą dzieci i młodzież z całego województwa. W XXIV Międzyszkolnym Konkursie Ortograficznym dla szkół średnich, w dyktandzie w Zespole Szkół Elektrycznych w Kielcach wzięło udział ponad 40 uczniów z 14 szkół z regionu.
Jak wyjaśniła Magdalena Sułowska-Trofimiuk, jedna z organizatorek ortograficznych zmagań, przygotowania zaczynają się dużo wcześniej.
– Z regulaminu wynika, że najpierw odbywają się eliminacje szkolne, a następnie trzy najlepsze osoby z każdej placówki przyjeżdżają do ZSE. Laureaci z poprzednich lat już nie mogą startować – zastrzega.
Z tekstem dyktanda przygotowanym przez Barbarę Rabajczyk z Zespołu Szkół Katolickich w Kielcach zmierzyły się między innymi Matylda i Jola z Liceum Ogólnokształcącego w Małogoszczu.
– Oczywiście kilka dni przed dyktandem korzystałyśmy z różnych materiałów, książek, a dzisiaj sprawdzamy, co z tego zostało. Polski jest trudnym językiem, ale na pewno należy do naszych ulubionych przedmiotów – mówiły.
Pierwsze miejsce zajął Dawid Cichoń z Zespołu Szkół w Połańcu, drugie – Maria Odzimkowska z VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Juliusza Słowackiego w Kielcach, a trzecie – Tomasz Wysopal z Liceum Ogólnokształcącego imienia Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim. Przyznane zostało też jedno wyróżnienie, które otrzymała Małgorzata Śliwa z kieleckiego „Nazaretu”.
Dziś, także w ramach Tygodnia Kultury Języka, w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Kielcach odbyła się międzypokoleniowa recytacja ballad Adama Mickiewicza.
– Sam jestem ciekaw, jak wyjdzie to starcie różnych pokoleń. Dla mnie to też będzie przeżycie – nie krył przed spotkaniem Andrzej Dąbrowski, dyrektor WBP.
Ewa Wydra, nauczycielka języka polskiego z Zespołu Szkół Mechanicznych w Kielcach tłumaczyła, że Mickiewicz to poeta, który łączy pokolenia.
– Pisze wspaniałym językiem, jest w kanonie lektur, napisał epopeję narodową, jest wzorem pięknego mówienia i pisania – wymieniała.
Młodzież z „Mechanika” zainscenizowała balladę „Świtezianka”. Paweł Kaczor, który grał narratora i Patryk Jasiński, który wcielił się w Strzelca, podkreślali, że tematy ballad można przenieść do współczesnych czasów.
– Walka dwóch kobiet o głównego bohatera może być interpretowana w różny sposób, na przykład jako walka dobra ze złem – podkreślił Patryk.
Ciekawostką była ballada „Lilije”, którą panie z Zespołu Ludowego „Marzysz” przetłumaczyły na świętokrzyską gwarę. Marianna Śmiłowska przyznała, że nie było to łatwe zadanie.
– Chciałyśmy pokazać naszą gwarę, wyeksponować to, co jest piękne. Było trudno. Łatwiej tłumaczy się gazetę. Tu trudność polegała na tym, że ballady są pisane wierszem, ale podołałyśmy – stwierdziła.