Dwunaste miejsce w tabeli III ligi i 9 punktów przewagi nad strefą spadkową – to bilans piłkarzy Wisły Sandomierz po rundzie jesiennej.
Okres przygotowawczy mocno przepracowany, niezłe wyniki w sparingach i kilka ciekawych zmian kadrowych nastrajają optymistycznie przed drugą częścią sezonu i to mimo cały czas bardzo trudnej sytuacji finansowej. Prezes sandomierskiego klubu czeka na ostateczne decyzje ratusza w sprawie dotacji dla Wisły.
– Teraz wszystko jest w rękach urzędu miasta. My złożyliśmy niezbędne dokumenty i z tego co wiem komisje zaopiniowały je pozytywnie. Mam nadzieję, że dokumentacja szybko znajdzie się na biurku burmistrza, a on równie szybko podejmie korzystną dla nas decyzję – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce Sebastian Wieczorek. – Chciałbym podziękować piłkarzom i sztabowi szkoleniowemu, że mimo trudnej sytuacji finansowej i zaległości płacowych z pełnym zaangażowaniem przepracowali okres przygotowawczy – dodał Sebastian Wieczorek.
Prezes sandomierskiego klubu zapewnił, że drużyna na pewno dokończy sezon w III lidze. Jednak co się wydarzy w czerwcu na razie jest wielką zagadką.
Na inaugurację wiosny Wisła zmierzy się w niedzielę o godzinie 14.00 w Kielcach z rezerwami Korony.