– Żołnierze niezłomni to prawdziwi patrioci, prawdziwi bohaterowie, bo to ich krwi i ich poświeceniu zawdzięczamy tę dzisiejszą wolność – mówił senator Krzysztof Słoń na cmentarzu na kieleckich Piaskach. Uroczystości przy pomniku ku czci pomordowanych żołnierzy podziemia antykomunistycznego zainaugurowały obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Kielcach.
Miejsce nie jest przypadkowe. Cmentarz na Piaskach został szczególnie naznaczony polityką władz komunistycznych z lat 1945-1956.
Wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak podkreślił, że cmentarz to tylko miejsce symboliczne, bo patriotów, którzy mieli zostać wymazani z ludzkiej świadomości, grzebano gdziekolwiek.
– Wiemy, że tych niezłomnych chowano w różnych miejscach, także tu na cmentarzu, choć oczywiście nie w grobach, a w zwykłych dołach śmierci. Ale zabierano ich również do lasów i do tej pory nie odnaleźliśmy wszystkich pogrzebanych, wywiezionych z więzienia na Wzgórzu Zamkowym, w którym zostali zamordowani, bądź skazani na śmierć – zauważył.
Liczba tych osób nie jest znana.
– Możemy tylko szacować, ale wiemy, że to było zatrważające dla tego pokolenia polskich patriotów, które najpierw walczyło z okupantem niemieckim, a potem zostało zmuszone do walki o niepodległą, suwerenną Polskę po 1945 roku – dodał.
Historycy wciąż próbują ustalić, ile osób pochłonęły sowieckie działania po 1945 roku. Leszek Bukowski z kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej przetoczył najświeższe dane.
– Według najnowszych badań, które są prowadzone przez IPN wynika, że przez obozy, łagry przewinęło się 1,1 mln żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego. 250 tys. zostało aresztowanych i skazanych przed wojskowymi sądami rejonowymi w całej Polsce. Zginęło w walce lub zostało zamordowanych nie mniej jak 50 tys. żołnierzy. Wydano około 8 tys. wyroków śmierci. Sam Wojskowy Sąd Rejonowy w Kielcach wydał ich 164, z czego większość została wykonana – wymieniał.
Tomasz Jamka, członek zarządu województwa świętokrzyskiego powiedział, że mimo tych represji, żołnierze niezłomni walczyli o prawdziwie niepodległą Polskę.
Natomiast senator Krzysztof Słoń zwrócił uwagę na fakt, że rośnie grono osób, które kwestionują bohaterstwo żołnierzy niezłomnych.
– Tyle lat po wojnie obława z nagonką na żołnierzy wyklętych wciąż trwa i jesteśmy świadkami coraz mocniejszych, coraz bardziej jaskrawych jej przejawów. Trzeba się głęboko zastanowić, komu zawdzięczamy dzisiejszą wolność. Żołnierze niezłomni to prawdziwi patrioci, prawdziwi bohaterowie naszych wolności, bo to ich krwi i ich poświeceniu zawdzięczamy tę dzisiejszą niepodległość – zaznaczył.
Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Kielcach wciąż trwają. O godzinie 16 zostanie odprawiona msza w bazylice katedralnej, a o godzinie 17.30 centralne obchody odbędą się przy pomniku Armii Krajowej. Uroczystości będą transmitowane przez Radio Kielce.