Michał Zabłocki – poeta, autor tekstów piosenek, scenarzysta i reżyser gościł na Małej Scenie Kieleckiego Centrum Kultury. Spotkanie odbyło się w ramach nowego cyklu poetyckich spotkań „Rzecz(nie)pospolita poetów”.
Michał Zabłocki znany jest głównie z tekstów piosenek krakowskich artystów „Piwnicy pod Baranami”. Jego tekst „Naprawdę nie dzieje się nic”, czy „Cichosza” zna każdy wielbiciel Grzegorza Turnaua. Poza Turnauem jego teksty śpiewali: Anna Szałapak, Beata Rybotycka, czy Agnieszka Chrzanowska.
Poeta prawie 20 lat temu postanowił zreformować poezję polską. W autorskim Programie Rewolucji Poetyckiej „Multipoezja” Zabłocki liczył na zmianę sposobu postrzegania poezji oraz podniesienie jej rangi we współczesnym, cyfrowym świecie. Dlatego stworzył nowe formy wierszy, określając je m.in. jako: „chodnikowe”, które po każdej zimie pojawiają się na ulicach Krakowa, „poezję na murze” - od 2006 roku wyświetlaną na ul. Brackiej oraz multipoezję, tworzoną wspólnie z użytkownikami internetu. Poeta przyznał, że przez 8 lat tworzył „murale poezji” sam. Współcześnie na murach swoją poezję promują również tworzący ją internauci, a zwiedzający Kraków są zaskoczeni wierszami na ulicy.
Michał Zabłocki jest autorem kilkunastu tomików poezji, pisze też piosenki do spektakli teatralnych. Stworzył popularny serwis Emultipoetry.eu, przeznaczony dla wielbicieli i twórców poezji.
Podczas spotkania w Kielcach poeta cytował wiersze z tomika zatytułowanego „Janowska”, w którym pisał o swojej mamie, wybitnej aktorce Alinie Janowskiej. Powstały one, kiedy aktorka już chorowała. Poeta postanowił opowiedzieć o jej życiu, ale także o odchodzeniu. Zabłocki mówił też o swoim ojcu, który był nie tylko znakomitym sportowcem, ale także architektem, który maluje do dziś.
Poeta jest również cenionym autorem teledysków,. Za teledysk do piosenki „Cichosza” Grzegorza Turnaua był nominowany do nagrody Fryderyk 1995. Jego ostatni tomik „Wiersze do kolorowania” składa się z poezji pisanej dla syna.