– Ponad pół roku czeka na naprawę latarnia przy drodze wojewódzkiej nr 755 w sąsiedztwie ulicy Klonowej w Ożarowie – zaalarmował nas słuchacz.
Dzwoniąc na nasz numer interwencyjny słuchacz Radia Kielce poinformował, że słup lampy został uszkodzony we wrześniu ubiegłego roku w wyniku wypadku drogowego. Miejsce zostało zabezpieczone, ale z ziemi wciąż wystaje fragment instalacji, który zdaniem naszego słuchacza Zenona Bidzińskiego, zagraża mieszkańcom.
Poinformował też urząd miasta, który natychmiast sprawę przekazał Świętokrzyskiemu Zarządowi Dróg Wojewódzkich. Od tej pory, nic się nie zmieniło, ale po interwencji Radia Kielce lampa ma znowu świecić.
Krzysztof Mróz, kierownik obwodu dróg w Ćmielowie twierdzi, że problem jest znany i został przekazany firmie, z którą drogowcy mają podpisaną umowę na usuwanie skutków wypadków i kolizji.
– Sprawa jest zgłoszona do firmy zajmującej się usuwaniem skutków wypadków. Jest ustalany sprawca. Tak zwane odtworzenie pasa drogowego nastąpi z OC sprawcy wypadku – mówi Krzysztof Mróz. Nie jest w stanie podać terminu wykonania naprawy.
Więcej szczegółów przekazuje dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach, Damian Urbanowski. Zapewnił, że nowy słup pojawi się w ciągu najbliższych 2 lub 3 tygodni. Obiecał mu to jego zastępca, Dariusz Wróbel.
– Firma, która obsługuje drogi wojewódzkie, tłumaczy się tym, że ma duże problemy z firmami, od których odzyskuje pieniądze. Też oczekuje na konkretny typ i model słupa, który ma być tam wymieniony – obiecuje dyrektor Damian Urbanowski.
Naprawa będzie polegała na wstawieniu nowej lampy oraz doprowadzeniu do niej instalacji elektrycznej.