W Sandomierzu dobiega końca czyn społeczny, podczas którego budowano wybieg dla psów ze schroniska. Placówkę prowadzi Sandomierskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt. Czyn społeczny odbył się z inicjatywy Koła Gospodyń Wiejskich „Chwałowianki” z gminy Obrazów.
Zofia Makowska powiedziała, że bardzo cieszy ją ten pomysł, pieski będą miały lepsze warunki, a koło ponownie zrobiło coś pożytecznego.
Katarzyna Wierzchowska, pomysłodawczyni akcji stwierdziła, że przyjeżdżając do schroniska bardzo bolał ją widok przedłużającej się budowy wybiegu dla psów. Dlatego zaproponowała dużą, wspólną akcję, która spotkała się z odzewem.
Wśród uczestników czynu społecznego był także burmistrz Sandomierza Marcin Marzec, który powiedział, że schronisko jest warte tego, aby je wspierać.
– Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt prowadzące placówkę robi wiele pożytecznych rzeczy, przede wszystkim społecznicy dbają o psy, które nie zaznały miłości w swoich domach, dlatego należy pomagać tym ludziom w ich pasji i pełnionej misji – dodał.
Iwona Ciamaga, kierownik schroniska powiedziała, że gdyby nie pomoc ludzi nie wiadomo jak długo jeszcze powstawałby wybieg dla psów. To miejsce jest bardzo potrzebne, ponieważ obecnie psy wychodzą na spacery wyłącznie na smyczy, a na wybiegu będą na wolności, będą miały także okazje pobawić się z innymi zwierzętami. W czynie społecznym wzięło udział ponad 30 osób z Sandomierza i okolic. Dla uczestników był poczęstunek gorącą herbatą oraz domowymi wypiekami.