W 24. kolejce I ligi siatkarki KSZO Ostrowiec przegrały przed własną publicznością ze Stalą Mielec 1:3 (17:25, 25:23, 24:26, 15:25). Kluczowy w tym pojedynku był trzeci set przegrany przez ostrowczanki na przewagi.
„Pomarańczowo-czarne” pozbierały się po porażce w pierwszej partii i były bliskie objęcia prowadzenie 2:1 w setach. Niestety, bardziej doświadczone zawodniczki z Mielca w czwartej odsłonie nie pozwoliły sobie już na nerwową końcówkę i pewnie wygrały 25:15.
– Może zabrakło nam trochę szczęścia, bo grałyśmy jak równy z równym. W końcówkach znów popełniłyśmy za dużo błędów własnych. Uważam, że gdybyśmy wygrały trzecią partię to mecz mógłby się zakończyć innym wynikiem – podsumowała libero ostrowieckiego zespołu Julia Marcyjanik.
Siatkarki KSZO cały czas zajmują ostatnie miejsce w tabeli I ligi. Przypomnijmy, że decyzją zarządu PZPS w tym sezonie żadna z aktualnie grających drużyn na zapleczu LSK nie zostanie zdegradowana, bo już wycofały się dwa zespoły: MKS Dąbrowa Górnicza i Budowlani Toruń.
Za tydzień zespół KSZO zmierzy się na wyjeździe z piątym zespołem rozgrywek MKS SAN-Pajda Jarosław.