Polscy księża zwyciężyli w XIV Mistrzostwach Europy Księży w halowej piłce nożnej. Rozgrywki odbywały się w Pradze. W krajowej reprezentacji było czterech kapłanów z diecezji kieleckiej.
W czwartek polscy księża zmierzyli się w półfinale ze Słowacją. Po remisie 0:0 zwyciężyli w rzutach karnych 3:2. W finale zagrali z Bośnią i Hercegowiną, która w półfinale zwyciężyła z Portugalią. Tu sytuacja również się powtórzyła i mecz zakończył się wynikiem 0:0. W karnych ponownie lepsi okazali się Polacy, zwyciężając 4:3 – poinformował Dariusz Meresiński, kierownik polskiej drużyny.
Od lat ważnym elementem polskiej reprezentacji są księża z diecezji kieleckiej. Tym razem byli to: ks. Marek Łosak – wikariusz z parafii św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Pińczowie, ks. Mateusz Jędrocha – wikariusz parafii św. Marcina w Wodzisławiu, niegdyś wychowanek Korony Kielce, który wybrał jednak inną drogę życiową i wstąpił do seminarium, a także ks. Dariusz Snochowski – duszpasterz osób niewidomych i słabowidzących w diecezji kieleckiej oraz bramkarz: ks. Michał Kacprzyk – wikariusz z parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Chmielniku.
Z powodu urazu, reprezentacji nie towarzyszył ks. Krzysztof Banasik, który jednak śledził zmagania kolegów.
– We wtorek nasi księża rozegrali cztery mecze. 1:1 zremisowali z Rumunią, 3:0 wygrali ze Słowenią i 7:0 z Ukrainą. W ćwierćfinale pokonali Portugalię 5:1. Dzięki temu przeszli do półfinałów – relacjonował ks. Banasik.
Ks. Krzysztof Banasik podkreśla, że mistrzostwa mają promować sport w połączeniu z wartościami duchowymi. W Czechach, gdzie odbywały się mistrzostwa, było to szczególnie ważne.
– Na meczach reprezentacji Czech były pełne trybuny. To nie ma miejsca w kościołach czeskich, bo wiemy, że jest to społeczeństwo mocno zlaicyzowane. Dla czeskich kapłanów pewnie była to też okazja do promowania duchowych wartości w sporcie i pokazania, że Kościół może być obecny na różnych arenach. Może ktoś dzięki spotkaniu tych kapłanów doświadczy spotkania z Bogiem – mówił ks. Banasik.
Warto przypomnieć, że to nie pierwszy, a siódmy tytuł Mistrzów Europy dla polskich księży. Po raz ostatni zwyciężyli w 2018 roku. Rok temu zdobyli brązowy medal.