– Traktuję tę nagrodę, jako kredyt na przyszłość – mówił Rafał Olbiński, światowej sławy artysta, malarz, grafik, twórca plakatów. W poniedziałek odebrał w Kielcach nagrodę specjalną „Lider ludzi z pasją”. Wydarzenie odbyło się w Wojewódzkim Domu Kultury.
Nagrodę przyznała kapituła konkursu „Ludzie z pasją”, zorganizowanego przez Stowarzyszenie Biegacz Świętokrzyski. Jego prezes, Jacek Wiatrowski wyjaśnił, że wyróżnienia zostały wręczone w grudniu, w Kieleckim Centrum Kultury.
– Kapituła przyznała pięć statuetek „Ludzi z pasją”. Otrzymali je Maksym Rzemiński i Kabaret Skeczów Męczących w kategorii kultura, w kategorii sport – Lidia i Rafał Czarneccy, w kategorii podróżnik – Jacek Słowak, a w kategorii dziedzictwo narodowe Stanisław Szrek. Co roku będziemy się starali wyróżnić osoby wyjątkowe, które mają pasje – dodał.
Nagrodę specjalną, „Lider ludzi z pasją”, dedykowano Rafałowi Olbińskiemu, ale ponieważ nie mógł przybyć na galę, statuetkę odebrał dopiero teraz. Artysta przyznał, że to wyróżnienie szczególne także ze względu na miejsce, w jakim ją odbiera.
– W Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach zaczynałem swoją karierę. Tutaj chodziłem na kółko plastyczne. Miałem wtedy z siedem lat. Mama mnie wysłała, bo ja oczywiście wolałem grać w piłkę. Tej pani, która nas wtedy uczyła, kim był Van Gogh, Picasso, czy Matejko, zawdzięczam to, że się tu dzisiaj znalazłem – mówił odbierając nagrodę.
Dodatkową niespodzianką dla Rafała Olbińskiego były sonety, które kielecki literat, Stanisław Nyczaj napisał do obrazów artysty.
Rafał Olbiński zapowiedział, że we wrześniu w Muzeum Narodowym w Kielcach Dawnym Pałacu Biskupów Krakowskich będzie można zobaczyć jego wystawę
– Z jednej strony to będzie retrospektywa, pokazanie tego co było, z drugiej trochę zaproszenie do tego, co będzie. Na pewno też będą jakieś niespodzianki, ale nie chcę na razie zbyt wiele zdradzać – zastrzegł.
Przyznał, że odwiedził prezentowaną obecnie wystawę „Strach” i był pod jej wrażeniem.
– Polecam ją wszystkim państwu, którzy jeszcze jej nie widzieli. Świetnie zorganizowana. Zobaczyłem na niej wiele obrazów, o istnieniu których w ogóle nie miałem pojęcia. Genialna ekspozycja. Przypomniała mi wystawę, którą parę lat temu widziałem w paryskim muzeum, ale ta jest lepiej urządzona – ocenił.
Wręczenie nagrody Rafałowi Olbińskiemu odbyło się podczas wieczoru literackiego, podczas którego promowany był zbiorek Ireny Nyczaj, zatytułowany „Wina”.