Kolejne elementy wyposażenia trafiły do jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Gorzyczanach w gminie Samborzec. Na placu przed remizą odbyły się uroczystości przekazania i poświęcenia nowego sprzętu.
Lista zakupów jakich udało się ostatnio dokonać na rzecz druhów – ochotników jest bardzo długa. Jest na niej m.in. zestaw hydrauliczny służący do rozcinania pojazdów i wydobywania z nich poszkodowanych ludzi. Ponadto w wyposażeniu jest nowoczesna, wysokowydajna pompa szlamowa, prądownice, nowe mundury, defibrylator, wentylator oddymiający oraz samochód kwatermistrzowski.
Jak powiedział Grzegorz Pyszczek, prezes OSP w Gorzyczanach, nowy sprzęt w bardzo znaczącym stopniu poprawi sprawność strażaków przy wypadkach i innych zdarzeniach, mieszkańcy też mogą czuć się dzięki temu bezpieczniej. Do tej pory sprzętu hydraulicznego w ogóle nie było w wyposażeniu tej jednostki. Teraz będzie się ona starać o wpisanie do krajowego systemu ratowniczo – gaśniczego. Od 2015 roku OSP w Gorzyczanach dysponuje średnim samochodem strażackim posiadającym pojemnik na 3 tysiące litrów wody. Pojazd wraz z nowym wyposażeniem poskutkuje inną jakością pracy druhów.
Adrian Wołos, członek ochotniczej straży pożarnej w Gorzyczanach stwierdził, że teraz jednostka jest niemal w stu procentach wyposażona w najważniejsze rzeczy. Do tej pory druhowie nie byli wzywani do wypadków drogowych ze względu na brak zestawu hydraulicznego. Teraz to się zmieni, poza tym osobiste wyposażenie strażaków zwiększy komfort ich pracy – podkreślił druh Wołos.
Piotr Krytusa, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu stwierdził, że praca ochotników i zawodowych strażaków prawie się nie różni. Społecznicy nie mogą odbiegać ani wiedzą ani umiejętnościami od strażaków zawodowych. Dodał, że na terenie powiatu sandomierskiego na 85 jednostek OSP, 24 są w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym. Służba jest rozplanowana w taki sposób, aby pomoc nadeszła jak najszybciej do poszkodowanych.
Jacek Mazur dyrektor ds. administracyjno – inwestycyjnych w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska poinformował, że ta instytucja w ubiegłym roku wsparła w sumie 150 jednostek OSP. Kwoty nie były wielkie, ale wsparły społeczne straże.
Wioletta Czarnecka, dyrektor departamentu środowiska i gospodarki odpadami w urzędzie marszałkowskim w Kielcach powiedziała, że instytucja miała swój wkład w doposażeniu OSP w Gorzyczanach.
– Kwota nie jest zbyt wysoka, jest to kilkanaście tysięcy złotych, jakkolwiek była przydatna i wykorzystana w zacnym celu – dodała urzędniczka.
Uroczystości odbyły się z pełnym ceremoniałem strażackim. Na plac przed remizą wprowadzono poczet sztandarowy, podniesiono flagę na maszt i odśpiewano hymn państwowy. Pieniądze na wyposażenie OSP w Gorzyczanach pochodzą z kilku źródeł: Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, Urzędu Gminy w Samborcu oraz z Funduszu Składkowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników.