Na miejscu są służby – policja, Inspektorat Transportu Drogowego i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, które zatrzymują kierowców przed wjazdem do sortowni.
Na drodze prowadzącej do składowiska pojawił się też znak ograniczający ruch pojazdów powyżej 10 ton. Na miejscu są też mieszkańcy, którzy obserwują wjeżdżające ciężarówki.
Po otrzymaniu informacji z ITD, że zostały zatrzymane pojazdy transportujące odpady, zjawiliśmy się na miejscu terenu zakładu. Na jego teren nie mogą być dowożone odpady. W związku z tym, jesteśmy tu po to, żeby do tego nie dopuścić. Wszystkie transporty są zawracane – mówi Monika Gałązka z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Białymstoku.
We wtorek (11.02) minister klimatu podtrzymał decyzję marszałka województwa podlaskiego o cofnięciu pozwolenia zintegrowanego na funkcjonowanie sortowni odpadów w Studziankach. Decyzja ma charakter natychmiastowej wykonalności. Ostatni raz składowisko w Studziankach paliło się w miniony weekend.