Strażacy z województwa świętokrzyskiego coraz częściej wyjeżdżają do interwencji związanych z pożarami sadzy w kominach. Tylko w powiecie koneckim dochodzi średnio do 2 tego typu interwencji w ciągu tygodnia.
– To główna przyczyna pożarów w gospodarstwach domowych – ostrzega Paweł Ksel z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
– Często w wyniku pożarów dochodzi do rozszczelnienia przewodu spalinowego, a następnie ogień rozprzestrzenia się na elementy konstrukcyjne budynku. Powoduje to duże zagrożenia, a także straty – mówi Paweł Ksel.
Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckiej straży przypomina, że należy regularnie czyścić kominy.
– Zgodnie z przepisami piece, które opalamy drewnem, węglem i ekogroszkiem powinny być czyszczone minimum cztery razy do roku – mówi strażak.
Na odkładanie się sadzy w kominie wpływ ma również jakość paliwa. Mokre drewno lub niskiej jakości węgiel powodują szybsze zanieczyszczenie przewodu dymowego.
Mariusz Czapelski dodaje, że jeżeli już dojdzie do pożaru, należy jak najszybciej opuścić budynek i zadzwonić na numer alarmowy 112.
– Można spróbować także ograniczyć dostęp świeżego powietrza do pieca tak, żeby pożar się nie rozwijał – radzi.
W całym województwie w ciągu roku strażacy podejmują około 550 tego typu interwencji. Bierze w nich udział średnio 6 tys. ratowników i 1500 pojazdów.