Celem kwalifikacji jest określenie kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej mężczyzn i kobiet. Łącznie w regionie świętokrzyskim zostanie przebadanych ponad 7 tys. poborowych.
Podpułkownik Bogdan Kołkowski, zastępca szefa Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Kielcach przypomina, że komisja może orzec jedną z czterech kategorii.
– Dla nas najważniejsza jest kategoria „A”, oznaczająca pełną zdolność do czynnej służby wojskowej. W ubiegłym roku w naszym regionie uzyskało ją 91 proc. wezwanych. Dzięki niej poborowi mogą ubiegać się o pracę w tej formacji – mówi.
Podpułkownik Mirosław Smerdzyński, Wojskowy Komendant Uzupełnień w Kielcach informuje, że osoby, które stawią się przed komisją, powinny mieć ze sobą zdjęcie do legitymacji o wymiarach 3×4 cm oraz dowód osobisty. Ci którzy mają problemy zdrowotne powinni zabrać ze sobą dokumentację medyczną.
Przed komisją stanął dziś między innymi Paweł z Miedzianej Góry, który wiąże swoją przyszłość z wojskiem.
– Od zawsze interesowałem się militariami. Niewykluczone, że będę ubiegał się o służbę w Jednostce Wojskowej Komandosów lub w GROM-ie – powiedział.
Kwalifikacja wojskowa w Opatowie prowadzona jest w budynku Starostwa Powiatowego. Pułkownik Artur Gołębiowski, komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień w Sandomierzu przypomina, że kwalifikacja przyda się też w innych służbach.
– Kategorie zdolności do pełnienia czynnej służby wojskowej są wymagane w policji, straży pożarnej czy granicznej. To otwiera takiej osobie możliwość realizowania się w tych rożnych zawodach – mówi płk Artur Gołębiowski.
O tym, kto jest zdolny do pełnienia czynnej służby wojskowej, w Opatowie orzeka lekarz, Irena Liszka. Jak zauważa, młodzi ludzie nie boją się wojska, a kwalifikacja jest dla nich ekscytująca, bo to sprawdzian dla młodego mężczyzny.
– Dzisiaj wprawdzie zaczynamy, ale mogę powiedzieć, że chłopcy są bardzo chętni. Nie mówią na wstępie, że nie chcą być żołnierzami, wręcz przeciwnie – mówi Irena Liszka.
Starosta opatowski Tomasz Staniek przypomina czasy, kiedy on stawał przed komisją. Ponad 20 lat temu wiele osób nie kwapiło się, aby wstępować w wojskowe szeregi.
– To napawa optymizmem i dumą, że młodzi ludzie chcą wziąć odpowiedzialność za swój kraj w duchu patriotycznym. Chcą wziąć odpowiedzialność za swoją ojczyznę – mówi starosta.
Oprócz mężczyzn urodzonych w 2001 roku, na komisje zostaną wezwane osoby, które w ubiegłych latach otrzymały kategorię „B”, czyli były czasowo niezdolne do służby. Wezwania dostaną także kobiety, które kształcą się na kierunkach przydatnych w wojsku. To między innymi psychologia, weterynaria i medycyna.