18-miesięczna Hania Terlecka z Kielc jest już w trakcie leczenia w klinice w Ohio w Stanach Zjednoczonych. Dziewczynka cierpi na złośliwy nowotwór mózgu, a lekarze w Polsce nie byli już jej w stanie pomóc. Dalszej terapii Hani podjęli się specjaliści zza oceanu.
Jak informowaliśmy, w ubiegłym tygodniu dziewczynka dotarła specjalnie wynajętym samolotem do kliniki w USA i w piątek rozpoczęła pierwszy cykl ciężkiej chemioterapii celowanej. Cykl ten potrwa 5 dni.
Rodzina Hani zamieściła w Internecie kolejny wpis o dziewczynce. Czytamy w nim: „Większość dnia Hania śpi, dużo wymiotuje, ale walczy dzielnie. Znosi wszystkie te niedogodności z pokorą. Wyniki rezonansu Hani w porównaniu do wyniku rezonansu zrobionego w Polsce na kilka dni przed wylotem nie pogorszyły się”.
O tym, czy terapia przynosi oczekiwane rezultaty, będzie się można przekonać dopiero po trzecim cyklu chemioterapii.