Kobieta z dwójką dzieci została potrącona przez kierowcę na przejściu dla pieszych w Żyrardowie. Służby medyczne podjęły czynności ratownicze, do poszkodowanych przyleciały dwa śmigłowce LPR.
Oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żyrardowie mł. bryg. Piotr Grzelecki powiedział, że do wypadku doszło około godz. 11, tuż przed siedzibą żyrardowskiej Straży Pożarnej na ul. 1 Maja. Według jego relacji, to właśnie strażacy, gdy zobaczyli przez okno zamieszanie na ulicy, wybiegli i jako pierwsi zaczęli udzielać pomocy poszkodowanym.
Obecnie na miejscu – jak poinformował oficer prasowy KPPSP w Żyrardowie – czynności ratownicze prowadzi pogotowie. Do poszkodowanych dzieci przyleciały dwa śmigłowce LPR. Według mł. bryg. Grzeleckiego stan młodszego dziecka jest ciężki.
Starsze dziecko ma dziesięć lat, młodsze trzy. Kilkadziesiąt minut trwała reanimacja młodszego dziecka. Zostali oni zabrani do szpitali śmigłowcami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego: jedno dziecko trafiło do szpitala przy ulicy Niekłańskiej, a drugie do Centrum Zdrowia Dziecka.
74-latek, który potrącił na przejściu matkę z dziećmi był trzeźwy. Policja wyjaśnia przyczyny tego wypadku.